Nie ma na nich mocnych! Na dziesięć ostatnich meczów mistrzowie Polski dziewięć razy wygrali i raz zremisowali. W Zabrzu dołożyli dziesiąte zwycięstwo (2:0). Przez godzinę Górnik dzielnie odpierał ataki Jagiellonii, ale potem sprawy w swoje ręce wziął Jesus Imaz, który strzelił gola oraz zaliczył asystę i trzy punkty pojechały na Podlasie. Dzięki niedzielnej wygranej Jaga zrównała się punktami (po 33) z prowadzącym w tabeli Ekstraklasy Lechem Poznań.