Mistrz świata chce, by PZPN zatrudnił takiego trenera. "Zasługujemy"

10 godzin temu
Michał Probierz zrezygnował w czwartek z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski. Nie było zatem niespodzianki - konflikt z Robertem Lewandowskim okazał się zbyt trudny do wyjaśnienia i szkoleniowiec po blisko dwóch latach musiał pożegnać się z pracą. Legendarny siatkarz Marcin Możdżonek ujawnił, iż od początku nie był zwolennikiem 52-latka. - Uważam Michała Probierza za bardzo słabego trenera - przekazał. I wskazał, kto powinien zostać jego następcą.
Reprezentacja Polski w fatalnym stylu poległa we wtorek w el. MŚ 2026 z Finlandią 1:2. Nikt nie był jednak zdziwiony po tym, co działo się w zespole przez ostatnie tygodnie. Puentą było odebranie opaski kapitana kadry Robertowi Lewandowskiemu i przekazanie jej Piotrowi Zielińskiemu. Piłkarz FC Barcelony nie mógł sobie pozwolić na takie traktowanie i publicznie ogłosił, iż dopóki Probierz będzie selekcjonerem, to on w kadrze już nie zagra. - Fatalne było to, iż ten konflikt wypłynął do mediów. To była najgorsza rzecz, jaka mogła się wydarzyć - powiedział legendarny siatkarz Marcin Możdżonek, mistrz świata i Europy.


REKLAMA


Zobacz wideo Lewandowski po 7 godzinach przesłuchań. Do sądu nie będzie musiał wracać


Marcin Możdżonek przejechał się po Probierzu. "Uważam go za bardzo słabego trenera"
Eksperci od dłuższego czasu byli zgodni, iż Probierz powinien podać się do dymisji. I takie samo zdanie ma Możdżonek, choć ten poszedł choćby o krok dalej. - Uważam Michała Probierza za bardzo słabego trenera, nienadającego się do prowadzenia polskiej kadry - oznajmił. I nagle wskazał, jakie cechy powinien mieć kolejny selekcjoner.
- Zasługujemy na bardzo dobrego szkoleniowca - przyznał w rozmowie z Maciejem Wapińskim. - PZPN powinien znaleźć jak największe fundusze, by zatrudnić człowieka, który będzie należał do europejskiego poziomu, poukłada tę reprezentację, wejdzie ze swoją miotłą i pozamiata. Musi pokazać plan i powiedzieć: albo jesteście ze mną i go realizujecie, a o ile komuś się nie podoba - to tam są drzwi - tłumaczył.


Faworytem do objęcia posady jest w tej chwili Jan Urban. Prezes Cezary Kulesza postanowił jednak ostatnio wyznaczyć innych kontrkandydatów, czyli: Jacka Magierę, Jerzego Brzęczka czy Adama Nawałkę. Chętnie naszą kadrę poprowadziliby również zagraniczni trenerzy - Nenad Bjelica czy Carlos Queiroz.
- Poukładać może to tylko osoba, która ma doświadczenie, zna się doskonale na piłce i będzie cieszyła się w szatni charyzmą oraz autorytetem. Chcę, żeby liderem naszej reprezentacji został trener z tymi właśnie cechami - skwitował Możdżonek.


Na koniec przejechał się za to po naszych piłkarzach. Sądzi, iż brakuje im zaangażowania. - Wiem, jak zawodnicy poruszają się po boisku. Potrafię czytać mowę ciała, bez względu na to, jaka to jest dyscyplina sportu. To widać, kto, z jakim zaangażowaniem gra. Niestety bardzo często widziałem po postawie wielu zawodników (..) Niektórzy, idąc do reprezentacji, nie zadają sobie pytania: co mogę dać tej reprezentacji, tylko: co reprezentacja może dać mi - podsumował.
Idź do oryginalnego materiału