Mistrz olimpijski zakończył bieg na wózku. Wielkie rozczarowanie na igrzyskach

olimpiada.interia.pl 2 miesięcy temu

Noah Lyles na igrzyska olimpijskie w Paryżu jechał w roli murowanego faworyta do tytułu mistrza olimpijskiego w sprincie zarówno na 100. metrów, jak i 200. metrów. Amerykanin najpierw zdobył złoto na "setkę" z przewagą pięciu tysięcznych sekundy, a potem szukał tego samego w biegu na 200 metrów, ale nie znalazł i dobiegł sensacyjnie jako trzeci. Chwilę później już siedział... na wózku inwalidzkim. Diagnoza jest bolesna.


Idź do oryginalnego materiału