Arkadiusz Milik po raz ostatni wystąpił w barwach Juventusu 25 maja 2024 roku, czyli już ponad rok temu. Tak długa przerwa jest wynikiem ciągłych problemów zdrowotnych. Najpierw urazu doznał w czerwcowym meczu towarzyskim reprezentacji Polski z Ukrainą, co przekreśliło jego wyjazd na Euro 2024. Potem miał problemy z łydką, które okazały się poważniejsze, niż zakładano na początku i stracił przez to cały sezon.
REKLAMA
Zobacz wideo Kto zostanie nowym trenerem Legii? Kosecki: Henning Berg chyba zobaczył co się tu dzieje i zrezygnował
Nowe informacje o przyszłości Milika. Włosi ujawniają
Mimo to Juventus nieoczekiwanie przedłużył z Polakiem umowę. Napastnik związał się z klubem do 2027 roku, ale jego szanse na grę w Turynie są nikłe. Wciąż nieznana jest zatem przyszłość Milika, a teraz najnowsze wieści w tej sprawie przekazał "Tuttosport". Dziennikarze ujawnili, iż celem piłkarza jest pozostanie we Włoszech. "Był to koszmarny rok, a teraz wybór dotyczący przyszłości staje się decydujący" - czytamy.
Milik ma być spokojny, a wypożyczenie może być dla niego idealnym rozwiązaniem. Zdaniem Włochów jego jedynym celem jest regularna gra. Źródło dodaje, iż Polaka zabraknie na zbliżających się Klubowych Mistrzostwach Świata, które rozpoczną się już 14 czerwca. "O ile nie pojawią się żadne przeszkody, jego czas odkupienia może nadejść gdzie indziej" - skwitowali Włosi.
"Tuttosport" dodał również, iż Milik był ostatnio obecny pod ośrodkiem treningowym Juventusu, gdzie rozdał kilka autografów. "Podniósł kciuk w górę, gdy spytano go o stan zdrowia" - relacjonowali dziennikarze.
Juventus w niedawno zakończonym sezonie Serie A zajął czwarte miejsce. W fazie grupowej Klubowych Mistrzostw Świata zmierzy się z Al-Ain, Wydadem Casablanka i Manchesterem City.