Miliarder dzieli procentami. Zagrał na nosie hejterom

olimpiada.interia.pl 1 tydzień temu

Forbes umieścił go w setce najbogatszych Polaków. Pieniędzy ma tyle, iż mógłby kupić całą PGE Ekstraligę. Stanisław Bieńkowski, bo o nim mowa, właśnie uszczuplił swój pakiet akcji w NovyHotel Falubazie Zielona Góra. Przestał być większościowym udziałowcem. Kibice dotąd ostrzyli sobie zęby na hitowe transfery, a teraz nie wiedzą, co mają myśleć. Prezes Falubazu Wojciech Domagała ma jednak dla nich dobrą wiadomość.


Idź do oryginalnego materiału