Iga Świątek w doskonałym stylu wróciła na kort po prawie dwumiesięcznej nieobecności. Polka pokonała Barborę Krejcikovą na otwarcie WTA Finals i jeszcze zachowuje szansę, by rok 2024 zakończyć jako liderka rankingu. Okazuje się, iż trakcie meczu dali o sobie znać kibice, którzy zaczęli skandować "Gdzie jest Tomek?". Chodzi o rozstanie zawodniczki z Tomaszem Wiktorowskim i zastąpienie go Wimem Fissettem. O tej sytuacji opowiedział ze szczegółami Ambasador RP w Królestwie Arabii Saudyjskiej, Robert Rostek.