W poniedziałek poznaliśmy pierwszą półfinalistkę singlowych zmagań w Rijadzie. Została nią Aryna Sabalenka. Czy dzisiaj do Białorusinki dołączy Iga Świątek? Jest ku temu okazja, ale muszą zaistnieć dwa czynniki. Raszynianka potrzebuje m.in. wygranej z Coco Gauff. Dotychczasowy bilans bezpośrednich starć jest fantastyczny z perspektywy Polki, wynosi 11-1. Jedno ze zwycięstw odniosła podczas ubiegłorocznego WTA Finals w Cancun. Wówczas pokonała Amerykankę 6:0, 7:5. Teraz liczymy na kolejny triumf 23-latki.