Grzegorz Krychowiak niedawno zakończył karierę. Ponadto miała miejsce premiera serialu "Krychowiak: krok od szczytu" na SkyShowtime. Z tej okazji były już piłkarz i reprezentant Polski częściej udziela się medialnie. Niedawno był na bitwie freestylowej, gdzie mierzył się z weteranem sceny Filipkiem, a ponadto udzielił wielu wywiadów.
REKLAMA
Zobacz wideo Reprezentacja Polski awansuje na mundial? "Zwycięstwa nie wystarczały"
Michniewicz wskazał najbardziej niedocenianego piłkarza
Kiedy Grzegorz Krychowiak był pytany o reprezentację, selekcjonerów czy Czesława Michniewicza, za każdym razem chwalił tego szkoleniowca. W rozmowie m.in. z Kanałem Sportowym umieścił go w Top 3 selekcjonerów kadry. Szacunek obu mężczyzn był wzajemny, bo były trener m.in. Legii także bronił piłkarza, kiedy ten był krytykowany przez kibiców.
Czesław Michniewicz był obecny na premierze serialu o Grzegorzu Krychowiaku. Oczywiście nie zabrakło pytań dot. piłkarza. W rozmowie z Weszło stwierdził wprost, iż Grzegorz Krychowiak to... "najbardziej niedoceniany piłkarz w ostatnim czasie". - Mówi się o dwóch, trzech innych piłkarzach - przede wszystkim o Robercie Lewandowskim. A myślę, iż Krychowiak odgrywał bardzo istotną rolę w tym swoim najlepszym czasie, kiedy zdobywał puchary. Myślę, iż czas go doceni, bo wcześniej ta jego kariera gwałtownie przemykała. Grał w różnych klubach, mniej może osób go oglądało, a najczęściej tylko w reprezentacji.
- Ma za sobą fantastyczną karierę klubową, praktycznie poza PSG, gdzie nie miał pewnego miejsca w składzie. We wszystkich innych klubach grał, podobnie w reprezentacji - dodał.
Michniewicz opowiedział anegdotę z udziałem Krychowiaka
Na koniec Czesław Michniewicz opowiedział sytuację, która miała miejsce przed meczem ze Szwecją w finale baraży o mistrzostwa świata. Przypomnijmy, iż Polska wygrała 2:0. Grzegorz Krychowiak wszedł na murawę i wywalczył rzut karny, który na gola na 1:0 zamienił Robert Lewandowski. Później wynik ustalił Piotr Zieliński, który przypieczętował nasz awans na czwarty z rzędu wielki turniej.
- Pamiętam rozmowę przed meczem ze Szwecją, kiedy Grzesiek miał problemy przez to, iż w Krasnodarze liga nie grała z powodu wojny z Ukrainą. Przyjechał na mecz barażowy, który był bardzo ważny. On bardzo chciał grać, ja też chciałem, by on zagrał - zaczął.
- Musieliśmy jednak wziąć pod uwagę, iż ten mecz może się skończyć dogrywką, dlatego nie grał od początku. Przyjął to godnie z klasą. W przerwie został zmieniony, wszedł na boisko i wywalczył rzut karny. Zawsze będę o tym pamiętał, jak wiele pomógł mi, reprezentacji i wszystkim Polakom - zakończył.
Zobacz też: Krychowiak był o krok od siedmiokrotnego zwycięzcy Ligi Mistrzów! "Dogadane"
Oprócz reprezentacji Michniewicz i Krychowiak przez krótki czas współpracowali ze sobą w arabskim Abha FC. Piłkarz dołączył do drużyny w lipcu 2023 roku, a w październiku szkoleniowiec został zwolniony.

1 godzina temu

















