Michał Pasternak – Wiek, Waga, Wzrost, Walki, Fame MMA

1 godzina temu


Do federacji Fame trafiało wielu sportowców, którzy ostatecznie zostawali na stałe w organizacji, czując się wręcz, jak ryba w wodzie w całej otoczce tych wydarzeń. Jednym z nich z pewnością jest Michał Pasternak. Kim jest Michał Pasternak? Oto sylwetka „Wampira”!

Kim jest Michał Pasternak?

Michał Pasternak to profesjonalny zawodnik MMA, który toczył swoje pojedynki dla takich organizacji, jak One Championship, Oktagon MMA czy Babilon MMA. Jego pseudonim to „Wampir”. Swoje pojedynki toczył w kategoriach średniej oraz półciężkiej.

Kilka tygodni doszło do głośnego rozłamu w Akademii Sportów Walki Wilanów. Michał oraz inny zawodnik Akademii – Piotr Lizakowski – opuścili szeregi klubu Mirosława Oknińskiego. Sam trener chce teraz skupić się na zawodowym MMA i promowaniu sportu.

Michał Pasternak – Wiek, Waga, Wzrost

Michał urodził się 2 marca 1984 roku, a zatem ma aktualnie skończone 41 lat. Jego waga wynosi aktualnie około 102 kilogramy. Były zawodnik ONE może pochwalić się 190 centymetrami wzrostu oraz 195 centymetrami zasięgu ramion.

Pasternak jest również osobą, która prowadzi wywiady na kanale „EbeEbe”. To występy na tym kanale wprowadziły go do świata freak fightów. Jego konto na Instagramie jest obserwowane przez nieco ponad 100 tys. osób.

ZOBACZ TAKŻE: Co z walką Natana Marconia na FAME 28? Jest komunikat federacji!

Michał Pasternak – Walki

Michał swoją zawodową karierę rozpoczął w 2012 roku, a zatem dopiero w wieku 28 lat. Na początku wygrywał wszystkie walki na polskich galach, w tym na PLMMA. Miał rekord 10-0, w tym 6 walk zakończonych przed czasem. Zgłosiła się wtedy po niego azjatycka federacji sportów walki – One Championship.

W szeregach azjatyckiego giganta zadebiutował pod koniec 2014 roku, pokonując Rafaela Silvę, czyli weterana ringów i oktagonów na całym świecie. Zwycięstwo to zostało odniesione przez jednogłośną decyzję sędziów.

W kolejnym starciu zmierzył się o zwakowany pas wagi półciężkiej ONE z Rogerem Graciem. To starcie przegrał przez poddanie w pierwszej rundzie. Kilka miesięcy później zaawalczył z Aung La N Sangiem, czyli weteranem ONE i legendą azjatyckiego MMA. Ten pojedynek również przegrał, ale przez jednogłośną decyzję sędziów.

Później stoczył jeszcze jedną walkę dla One, którą także przegrał i tak zakończyła się jego przygoda z azjatyckim gigantem. Później walczył już głównie dla polskich organizacji, ale zdarzały się walki za granicą, jak ta z Romandem Dolidze, czyli aktualnym zawodnikiem UFC na WWFC 13 o pas wagi półciężkiej.

Sam Pasternak wygrał później pas PLMMA czy pas Wotore, czyli organizacji walk na gołe pięści w MMA, gdzie pokonywał Kacpra Miklasza, Marka Samociuka i Simona Henriksena.

Pierwszymi podrygami wobec freaków dla Michała były walki na MMA-VIP, gdzie obydwa starcia wygrał. Jego ostatnie zawodowe walki to natomiast starcie z Karlosem Vemolą na Oktagon MMA oraz Adamem Kowalskim na Cave MMA.

We Fame zadebiutował w starciu z Piotrem Szeligą w K1, które wygrał w trzeciej rundzie, gdy narożnik Piotra poddał walkę. Następnie pokonywał Pawła Tyburskiego w K1 oraz Dominika Zadorę w boksie. Zaliczył zatem naprawdę udany wstęp do organizacji.

Na Fame 20 stanął do walki z Normanem Parke, czyli byłym zawodnikiem UFC i byłym tymczasowym mistrzem KSW w wadze lekkiej. Przegrał to starcie przez decyzję sędziów. Pokonywał także Alana Kwiecińskiego, remisował z Denisem Załęckim (na Clout MMA 5) oraz wygrywał z „Don Diego” na Fame: The Freak w formule K1, co było sporym zaskoczeniem.

W 2025 roku stoczył dwie walki, a jego przeciwnikami byli Denis Labryga w MMA oraz Dawid Załęcki w K1. Obydwa pojedynki wygrał, z Labrygą przez kontrowersyjną dyskwalifikację, a z Dawidem na pełnym dystansie po jednogłośnej decyzji sędziów.

Na gali Fame 25: Armagedon czeka go starcie z Kamilem Mindą, czyli byłym klubowym kolegą z Akademii Sportów Walki Wilanów. Panowie pokłócili się przed pojedynkiem Kamila z Szachtą, gdy „King Kong” nie rozumiał, czemu „Wampir” nie wspiera go w ich konflikcie.

Pomimo przewagi wagi, to Pasternak jest faworytem tego starcia, a kurs na jego zwycięstwo wynosi raptem 1.25. Będzie to walka w formule MMA, no time limit, a zatem kondycja może mieć tu spore znaczenie, co faworyzuje Michała.

Idź do oryginalnego materiału