Michael Page niczym wytrawny szermierz wypunktował Sharę Magomedova i zgarnął wygraną po jednogłośnej decyzji sędziów na gali UFC w Rijadzie.
Shara Magomedov i Michael Page zmierzyli się w drugiej walce wieczoru gali UFC w Rijadzie. Pojedynek zawodników kategorii średniej zakontraktowano na trzy rundy. Kibice z niecierpliwością wyczekiwali na starcie dwóch efektownie walczących stójkowiczów.
Niepokonany w zawodowym MMA Shara Bullet stanął przed największym wyzwaniem w dotychczasowej karierze w starciu z doświadczonym Venomem, który jest byłym pretendentem do mistrzowskiego pasa organizacji Bellator.
Wymiana kopnięć na otwarcie walki. Kolejne niskie kopnięcia ze strony Shary Magomedova. Michael Page podjął pierwszą próbę ataku długim prostym jednak nie trafił. Solidny prawy Venoma, który przy okazji wszedł w rywala i ten wylądował na moment na macie. Klincz pod siatką. Calf kick za calf kick. Wojna styli w octagonie jednak póki co kilka akcji. Kolejny solidny prawy w wykonaniu Page’a. Shara Magomedov wyprowadza niskie kopnięcie, a następnie próbuje ataku na głowę oponenta. Więcej akcji w końcówce. Anglik sprowokował Dagestańczyka, a ten ruszył do przodu za co zapłacił przyjęciem obrotówki na głowę.
Michael Page ponownie z łatwością sięga głowy rywala. Póki co Anglik jednak nie decyduje się na kontynuowanie akcji. Venom stara się rozpracowywać Jednookiego Pirata i kąsać go celnymi ciosami. Kolejna próba ataku w wykonaniu Page’a, tym razem Magomedov aktywniej się bronił. Chwila klinczu i po rozerwaniu solidny atak Shary. MVP trafia dobrym prawym, a następnie wchodzi w rywala latającym kolanem, ten cios nie sięgnął jednak głowy Dagestańczyka. Anglik trafia długim prostym na tułów rywala. Dobry prawy i obrotowy backfist Page’a. Klincz w końcówce rundy, rozerwany przez Michaela Page’a ładnym łokciem.
Michael Page trafia i głowa Pirata odskakuje. Venom punktuje rywala niczym wytrawny szermierz. Za każdym razem kiedy Shara stara się zbliżyć przyjmuje mocny prawy lub musi gonić rywala po octagonie. Chwila tajskiego klinczu i ponownie na rozerwanie to Page rzuca celny cios. Dobry lewy hak Anglika. Michael Page wystrzelił w górę i trafił przeciwnika świetnym latającym kolanem. Klincz z którego kilka wynika. Dobry atak Shary kolanem. W końcówce obaj zawodnicy trafiali, a Magomedov zdecydowanie podkręcił tempo. Koniec pojedynku.