Miał być największy transfer w historii Ekstraklasy, jest ławka rezerwowych. To mu nie pomogło

4 tygodni temu
Latem zrobiło się bardzo głośno o możliwym transferze Brighta Ede do jednego z czołowych klubów Premier League. Młody obrońca pozostał ostatecznie w Motorze Lublin. Całe to zamieszanie z całą pewnością mu nie pomogło. Po kilku nieudanych występach trafił na ławkę rezerwowych.
Idź do oryginalnego materiału