Sobotni mecz Śląska Wrocław z Radomiakiem Radom zamknie 2024 rok w piłkarskiej ekstraklasie. Na Tarczyński Arenie Wrocław dojdzie do starcia zespołów, które w tym sezonie walczą o utrzymanie. Faworytem zdają się być goście, którzy są wyżej w tabeli i mają siedem punktów przewagi nad WKS-em. Przede wszystkim mają jednak zawodnika, który w pojedynkę był w stanie rozstrzygać mecze.
REKLAMA
Zobacz wideo Kiedy Szczęsny zadebiutuje w Barcelonie? "To jest jego największy problem"
Gwiazda opuści ekstraklasę? "Bardzo poważne zainteresowanie"
Mowa oczywiście o Leonardo Rochy - jednym z najlepszych strzelców tego sezonu w ekstraklasie. Zdobył on 11 z 21 goli Radomiaka i do spółki z Benjaminem Kallmanem i Eftimisem Koulourisem przewodzi klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników ligi.
Trudno wyobrazić sobie drużynę Bruno Baltazara bez tego zawodnika. A jednak - niedługo taka rzeczywistość może zastać wszystkich w Radomiu. "Do klubu właśnie wpłynęła pierwsza oferta za Leonardo Rochę, lidera klasyfikacji strzelców Ekstraklasy" - przekonuje portal Weszło.
Czytaj także:
Boniek podsumował kadrę Probierza. I nagle się wycofał. Poszło w świat
"Bardzo poważne zainteresowanie transferem najlepszego strzelca Ekstraklasy pochodzi z zaskakującego kierunku: Kazachstanu. Leonardo Rochę widziałby u siebie niedawny mistrz kraju, Ordabasy Szymkent" - czytamy we wspomnianym źródle..
Czy transfer do Kazachstanu jest przesądzony? Nie tylko z tego kierunku płynie zainteresowanie w kierunku rosłego napastnika. "Słyszymy, iż ostatni mecz ligowy w tym roku, w którym Radomiaka podejmie Śląsk Wrocław, będzie okazją do jeszcze jednej obserwacji - właśnie ze Starego Kontynentu. Na Leonardo Rochę rzekomo ma się zasadzać Rapid Wiedeń" - dodaje Szymon Janczyk, autor publikacji.
Czytaj także:
Klasy nie kupisz... Tak Cristiano Ronaldo reklamuje MŚ w Arabii
Radomiak awansował do ekstraklasy w 2021 roku, ale z roku na rok spisuje w niej coraz gorzej. W debiutanckim sezonie zajął 7. miejsce, ale kolejnych rozgrywkach uplasował się na 10. pozycji. Poprzednią kampanię skończył na 15. lokacie i do ostatnich chwil walczył o ligowy byt.
W tym sezonie bez Rochy może być podobnie. Zespół prowadzony przez Bruno Baltazara zajmuje 16. miejsce w ligowej tabeli i może zimować w strefie spadkowej.