W poniedziałek, 24 marca zakończyła się runda zasadnicza jednej z najsilniejszych siatkarskich lig świata - PlusLigi. Pierwsze miejsce zajął JSW Jastrzębski Węgiel, drugie PGE Projekt Warszawa, a trzecie Aluron CMC Warta Zawiercie. Do I ligi spadły trzy drużyny: PSG Stal Nysa, GKS Katowice oraz Nowak-Mosty MKS Będzin. W fazie play-off, już w ćwierćfinale dojdzie do hitu i starcia: Aluron CMC Warta Zawiercie – Asseco Resovia Rzeszów.
REKLAMA
Zobacz wideo Jakub Jarosz zakończył siatkarską karierę. "Często walczyłem z trudnościami"
Będzie kolejna fuzja w PlusLidze?
Być może jednak GKS Katowice cały czas będzie grał w najwyższej klasie rozgrywkowej. Według informacji Interii Barkom-Każany Lwów, który dopiero w ostatniej kolejce zapewnił sobie utrzymanie (po wygraniu 3:1 u siebie ze Stalą Nysa), rozważa fuzję właśnie z klubem z Katowic. Zespół w Lwowa wreszcie rozwiązałby problem z meczami u siebie. Dotychczas swoje spotkania rozgrywał w Wieluniu, Krakowie oraz Tarnowie.
"Jak udało nam się ustalić, Barkom połączy się z GKS-em. Oleg Baran, właściciel drużyny ze Lwowa, sondował możliwość przejęcia katowiczan od dłuższego czasu. Taka fuzja rozwiązałby wiele problemów zespołu. Między innymi z miejscem, w którym rozgrywa mecze w roli gospodarza. Przez trzy sezony w Plus Lidze, Barkom zmieniał halę trzy razy" - pisze Interia.
Zobacz: To nie żart. Tyle dostaną za wygranie Ligi Mistrzów. Jak to możliwe?!
Katowicki klub na takiej fuzji tylko by zyskał.
"GKS do tej pory utrzymywany był z pieniędzy miejskich. W zamian za fuzję zyskałby bogatego sponsora i prawo do gry w krajowej elicie. W nazwie mają być zachowane tradycje klubu i sponsor np. Barkom GKS Katowice. Według naszych informacji negocjacje realizowane są i mają być bliskie pozytywnego zakończenia" - dodaje Interia.
W maju ubiegłego roku w PlusLidze doszło do fuzji innych klubów: Cuprumu Lubin oraz Stilonu Gorzów. Teraz zespół się nazywa Cuprum Stilon Gorzów S.A.