We wtorek, 16 września 2025 roku ukraińskie media podały informację, jakoby były bramkarz Lecha Poznań, Artur Rudko chciał uciec z Ukrainy, choć w przyszłości miał walczyć z Rosją o swój kraj. Dawny golkiper Kolejorza został zatrzymany na granicy.
Według informacji ukraińskiej witryny sportowej Sport Arena -> TUTAJ były ukraiński bramkarz Lecha Poznań, a także m.in. Dynama Kijów, Szachtara Donieck czy Pafos FC został zatrzymany na granicy przez wojsko po tym jak z trzema innymi osobami chciał uciec z własnego kraju.
Ukraiński portal zamieścił choćby zdjęcie 33-latka zakutego w kajdanki, któremu udaremniono nielegalne opuszczenie ojczyzny.
Bramkarz przechodził ostatnio podstawowe oraz obowiązkowe szkolenie wojskowe w jednym z ośrodków szkoleniowych Ukraińskich Sił Zbrojnych. Artur Rudko został zatrzymany i ponownie przechodzi szkolenie, by móc walczyć o swoją ojczyznę.
33-letni golkiper rozegrał w Lechu Poznań tylko 6 spotkań, Ukrainiec strzegł bramki jesienią 2022 roku, zasłynął katastrofalnym występem w Azerbejdżanie z Karabachem Agdam (1:5) oraz meczem w Pucharze Polski ze Śląskiem Wrocław przy Bułgarskiej, kiedy miał duży wpływ na odpadnięcie z rozgrywek już po pierwszym spotkaniu.
Ostatnio Artur Rudko grał w klubie Chernomorets Odessa, z którym spadł z ligi ukraińskiej 2024/2025. Bramkarz występował tam z Bohdanem Butko (aktualnie bez klubu) oraz Oleksiyem Khoblenko (wciąż w nim gra).
Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)