Mecz Jagiellonia – GKS odwołany! Sypnęło śniegiem w Białymstoku

3 godzin temu

Mecz Jagiellonii Białystok z GKS-em Katowice został odwołany z powodu obfitych opadów śniegu.

Spotkanie miało się rozpocząć o 12:30, ale klamka już zapadła – mecz się nie odbędzie. Finalną decyzję podjął sędzia Wojciech Myć

Odwołano mecz Jagiellonii z GKS-em. Trenerzy komentują decyzję

Oficjalny komunikat w tej sprawie wydała już Ekstraklasa.

– Mecz Jagiellonia Białystok – GKS Katowice decyzją sędziego spotkania został odwołany z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych. O nowym terminie poinformujemy po jego ustaleniu w porozumieniu ze wszystkimi stronami – czytamy.

Decyzja arbitra nie spodobała się kibicom obu ekip, tłumnie zgromadzonym na trybunach stadionu w Białymstoku. Zaintonowano choćby klasyczną przyśpiewkę na temat Polskiego Związku Piłki Nożnej. Zawodnicy gospodarzy w tych okolicznościach postanowili zatem podziękować fanom za liczne przybycie na stadion – podeszli pod jedną z trybun i przez jakiś czas bawili się tam razem z kibicami. Ich śladem podążyli gracze GKS-u Katowice.

– Najbardziej szkoda kibiców. Wyszliśmy tutaj podziękować za to, iż dzisiaj przyszli. Ale myślę, iż to było jedyne optymalne rozwiązanie dzisiaj, biorąc pod uwagę szereg argumentów. Dziękuję sędziemu i trenerowi Górakowi, iż z tej dyskusji wyszło, iż na takie rozwiązanie się decydujemy. Raz, iż w trosce o zdrowie zawodników. A dwa, w trosce o piłkę nożną, która ma decydować o tym, co się dzieje na boisku. A w takich warunkach decydowałby przypadek – skomentował trener Adrian Siemieniec na antenie Canal+Sport. – Nam też nie jest na rękę, żeby ten mecz przekładać z punktu widzenia logistyki. To nie jest dla nas dobra wiadomość. Ale na pewno uważam, iż w tych okolicznościach to była jedyna możliwa decyzja do podjęcia.

Swoją opinią podzielił się też Rafał Górak: – Jak się spotka trzech dżentelmenów, to zawsze są się w stanie dogadać. Każdy miał inne argumenty. Moim argumentem było przeszło tysiąc osób z Katowic na trybunach. Ale boisko jest w stanie bardzo złym i trzeba to szczerze powiedzieć. Ostateczna decyzja zawsze jest po stronie sędziów, ja rozumiem tę rozmowę i decyzję. […] Być może można było tutaj więcej zrobić, żeby ten mecz rozegrać.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

  • Rafał Górak: „Każdy z Katowic odchodził zniszczony”
  • Polskie kluby znów ukarane przez UEFA!
  • Magia Siemieńca. Komu sprzyja, a komu szkodzi przerwa na kadrę?

fot. NewsPix.pl

Idź do oryginalnego materiału