Matulka i Dymurski zabłysnęli w Świdnicy

rallypl.com 2 tygodni temu

Miniony weekend przyniósł rozpoczęcie sezonu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Areną zmagań najlepszych polskich załóg stały się asfaltowe trasy 52. Rajdu Świdnickiego. Matulka i Dymurski zaliczą ten weekend do udanych.

Udane rozpoczęcie sezonu RSMP

Z utęsknieniem wyczekiwany przez wszystkich miłośników rajdów w Polsce, miniony weekend przyniósł inaugurację Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Na malowniczych, dolnośląskich trasach 52. Rajdu Świdnickiego spotkała się czołówka polskich kierowców rajdowych. Wśród nich zadebiutował duet Matulka/Dymurski, po raz pierwszy stając do walki o stawkę w Škodzie Fabii Rally2 evo. Jakub Matulka i Daniel Dymurski mogą być niezwykle zadowoleni z rezultatu. Nie tylko zaprezentowali się z imponującą formą na tle bardziej doświadczonych kolegów po fachu. Również ukończyli zawody na znakomitej trzeciej pozycji w klasyfikacji generalnej.

Jakub Matulka

Myślę, iż to był niezły weekend w naszym wykonaniu. Tempo było dobre, równe, rozkręcaliśmy się z odcinka na odcinek. Kilka razy meldowaliśmy się w pierwszej trójce, mamy też na koncie oesowe zwycięstwo. No i najważniejsze, podium w pierwszym naszym rajdzie o stawkę w samochodzie Rally2. Najwięcej oddaliśmy w sobotę, ale trochę też badałem, na co możemy sobie pozwolić w nowej rajdówce. Niedziela to już niesamowita walka na ułamki sekund, bo te różnice na koniec oesów były naprawdę niewielkie. Może ostatnią pętlę pojechałem trochę zbyt nerwowo, ale wiedząc, jaką mamy przewagę, nie chciałem popełnić jakiegoś błędu. Od pierwszych testów w Škodzie miałem takie przeczucie, iż uda nam się dogadać i będziemy konkurencyjni na oesach. Natomiast wiedząc, jak wiele doświadczonych załóg mamy w RSMP, podchodziłem do tego na spokojnie. Dla mnie to naprawdę istotny wynik, który też bardzo motywuje do dalszej pracy. Cały zespół wykonał super robotę. Dziękuję chłopakom z EvoTech, Danielowi oraz naszym partnerom i kibicom. Widzimy się wkrótce!

Długa i intensywna rywalizacja w Świdnicy

52. Rajd Świdnicki, rozpoczął się w sobotę 27 kwietnia o godzinie 16:00 od miejskiego odcinka specjalnego w Świdnicy. Duet Matulka/Dymurski, debiutujący w RSMP Škodą Fabią Rally2 evo, od samego początku pokazał znakomitą formę. Kolejne dwa dłuższe oesy – OS2 Olszyniec –Zagórze Śląskie (11,10 km) i OS3 Miłków – Kamionki (12,90 km) – załoga ukończyła z siódmym i piątym wynikiem, co po pierwszym etapie rajdu dało im szóstą pozycję w klasyfikacji generalnej, zaledwie 3,1 sekundy za podium.

Zobacz też: Marczyk z Gospodarczykiem po pasjonującej walce wygrywają Rajd Świdnicki 2024

Niedziela 28 kwietnia przyniosła kolejne emocje na trasach Dolnego Śląska. Przed zawodnikami czekało prawie 140 kilometrów oesowych. Kuba Matulka i Daniel Dymurski rozpoczęli ten dzień imponująco, notując czwarty czas na OS5 Bystrzyca – Zagórze Śląskie. Następnie drugi czas na OS6 Michałkowa – Rościszów. Na OS7 Kamionki – Miłków (13,10 km), odnieśli swoje pierwsze oesowe zwycięstwo, pokonując trasę z najlepszym czasem w całej stawce! Dobre tempo na porannej pętli dało duetowi awans na czwartą pozycję w klasyfikacji generalnej rajdu, zaledwie 0,3 sekundy za załogą Marczyk/Gospodarczyk.

Druga pętla niedzielnych oesów przyniosła kolejne sukcesy dla Matulki i Dymurskiego. Na każdym z odcinków meldowali się w pierwszej trójce, notując dwukrotnie trzeci (OS8 Bystrzyca – Zagórze Śląskie i OS9 Michałkowa – Rościszów) i raz drugi czas (OS10 Kamionki – Miłków). Dzięki tym wynikom awansowali na trzecią pozycję w generalce, którą utrzymali do końca rajdu. 52. Rajd Świdnicki zakończyli z imponującym trzecim miejscem na podium, dopisując do swojego konta również dwa dodatkowe punkty za wynik na Power Stage.

Kolejną rundą Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski będzie wracający do kalendarza Rajd Nadwiślański, który zostanie rozegrany w dniach 18–19 maja.

Idź do oryginalnego materiału