Mateusz Kaczor ma nowego trenera. To twórca sukcesów Elżbiety Glinki

2 godzin temu

– Mateusz Kaczor trenuje od niedawna z Mikołajem Raczyńskim – podał w opublikowanym dzisiaj podcaście z serii „Race Pace” jego gospodarz, Kuba Pawlak. W ciekawej rozmowie z Łukaszem Panfilem i Piotrem Bętkowskim podsumowali sezon 2025 w biegach ulicznych.

Słuchaj podcastu

Najnowsza audycja „Race Pace – podcasty o bieganiu” skupia się na kondycji polskiego biegania, zestawiając rekordowe wyniki sportowe z narastającymi problemami organizacyjnymi i systemowymi w polskim bieganiu ulicznym.

Pawlak, Panfil i Bętkowski omówili m.in. dwa ustanowione w tym roku rekordy Polski kobiet – Aleksandry Lisowskiej i Elżbiety Glinki oraz wskazali na wyraźny progres w rywalizacji kobiet przy jednoczesnej stagnacji wyników mężczyzn. Zwrócili uwagę na rekordową frekwencję w największych biegach ulicznych oraz dynamiczny rozwój klubów biegowych, które przyciągają młodsze pokolenie biegaczy.

Istotną częścią dyskusji była krytyczna ocena działań Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, w tym brak systemowego wsparcia dla zawodników. W podcaście pojawił się także tradycyjny „Runking”, w którym eksperci przyznali tytuły m.in. zawodników roku, imprezy roku, a także persony roku.

fot. Kuba Pawlak

Raczyński nowym trenerem Mateusza Kaczora

Wątek Mateusza Kaczora pojawił się przy okazji omawiania się występów polskich biegaczy długodystansowych w 2025 roku. Na początku ubiegłego roku biegacz z Warki w Sewilli uzyskał swój aktualny rekord życiowy 2:09:35, jednak w tym roku nie udało mu się pójść za ciosem. O starcie na mistrzostwach świata w Tokio zakończonym wynikiem 2:21:51 Kaczor wolałby pewnie jak najszybciej zapomnieć.

Nowy trener Kaczora to twórca biegowej grupy „Passion First”, w której pierwszoplanową rolę odgrywa rewelacyjnie spisująca się Elżbieta Glinka. Warszawianka na trasie tegorocznego Biegu Niepodległości pobiła rekord Polski na 10 km (32:00), poza tym na tym dystansie udanie reprezentowała Polskę na mistrzostwach Europy w biegach ulicznych w Brukseli-Leuven.

Pod okiem Raczyńskiego coraz szybciej biega także zaledwie 18-letnia Klara Strząbała, która 11 listopada w Warszawie uzyskała rekord życiowy na dychę 34:07.

red

fot. w nagłówku Kuba Pawlak

Idź do oryginalnego materiału