Mateusz Gamrot kontra Beneil Dariush 2? „Benny” kręci nosem, ale Polak nie odpuszcza!

Czy dojdzie do wielkiego rewanżu Gamrot vs. Dariush? Mateusz nie daje za wygraną i nieustannie pcha się do rewanżu z Beneilem!

Mateusz Gamrot w UFC ma już na koncie 10 walk. Co z jedenastą? Na ten moment nie wiadomo, chociaż Mateusz zdradził, iż w ciągu najbliższych dni zarówno my, jak i on mamy poznać odpowiedź na to pytanie.

Praktycznie wszyscy zawodnicy dywizji lekkiej UFC mają już zaplanowane pojedynki. Jedynymi, którzy pozostają wolni, są: BSD, Dawson oraz Beneil Dariush. „Gamer” oczywiście choćby nie rozważa potencjalnej walki z kolegą z maty, którym jest Grant Dawson. Co francuskiego „Boga Wojny” przyznał, iż słyszał, iż ten ma już zaplanowaną walkę. Otóż Benoit Saint Denis ma skrzyżować rękawice z chcącym wskoczyć do rankingu Joelem Alvarez. W takim przypadku pozostaje rzecz jasna „Benny”.

ZOBACZ TAKŻE: Najlepsza gala wszech czasów? Topuria i Chimaev mają zawalczyć o tytuły na UFC 317!

Beneil Dariush ani myśli jednak o rewanżu z Polakiem. Uważa tę historię za zakończoną i chce zmierzyć się z kimś, z kim jeszcze nie miał przyjemności się zmierzyć. Na oku ma między innymi Dana Hookera, którego powrót do klatki zdaje się być bardziej odległy, niż zakładano. Zakładając, iż nie dojdzie do walki Gamrot vs. Dariush 2, Polaka czeka najprawdopodobniej walka z kimś spoza rankingu, natomiast, równie dobrze Beneil może się ugiąć i zgodnie z wolą Mateusza, przyjąć ofertę rewanżu.

Mateusz Gamrot kontra Beneil Dariush 2?

„Gamer” udzielił ostatnio wywiadu dla „Sport Mach”. Ze słonecznego Miami przesyła nam wszystkim pozdrowienia i stawia sprawę jasno. Chce zrewanżować się Dariushowi! Później jego wypowiedź:

Bardzo chętnie chciałbym z nim walczyć. Mówiłem już federacji, iż to byłoby świetnie zestawienie dla mnie. Ja jestem bez walki, on jest bez walki, mamy wspólną historię sprzed 2-3 lat, gdzie ta walka była bardzo bliska i widowiskowa, ale niestety przegrana na moją niekorzyść. Chętnie chciałbym się zrewanżować takiemu rywalowi, bo mam 3 przegrane w swoim rekordzie. Pierwsza… sam rywal powiedział, iż powinienem wygrać, ja też czułem, iż wygrałem, więc po prostu o niej nie myślę. Druga jest z Dariushem, co chciałbym się zrewanżować po prostu. No i trzecia z Hookerem, ta ostatnia, co myślę, iż też przyjdzie kiedyś czas na niego. Federacja wie, iż chciałbym zawalczyć z Dariushem.

Do starcia Gamrota z Beneilem doszło w październiku 2022 roku. Na gali UFC 280 zmierzyli się ze sobą w jednym z pojedynków karty głównej, prezentując się z naprawdę dobrej strony. Jednogłośną decyzją wygrał wówczas „Benny”, co nie podlega dyskusji. Polak miał swoje momenty, jednakże tego wieczoru to „Darek” był lepszy.

Sam ówczesny zwycięzca jednak przyznał, iż walka z „Gamerem” była dla niego niezwykle ciężka. Przyznał, również iż Polak był niesamowicie silny, z czym ledwo sobie poradził. Ponadto wyznał, iż w jego opinii ta walka była o wiele bliższa, niż się zdaje, a jest to jedynie efekt jego wysiłku, aby sprawić, iż ta walka wyglądała właśnie, jakoby on w niej dominował.

ZOBACZ TAKŻE: Oficjalnie! Jalin Turner kończy karierę w wieku 29 lat

Jakby natomiast to wyglądało w przypadku ich drugiej konfrontacji? Może niebawem się dowiemy. Zaznaczę jeszcze, iż oczywiście oprócz rewanżu z Beneilem czy walką z zawodnikiem spoza rankingu, w grę wchodzi jeszcze Brian Ortega, który rzekomo zadeklarował swoje przejście z kategorii piórkowej do lekkiej.

Zgodnie ze słowami Polaka, na dniach powinniśmy poznać odpowiedź na najbardziej nas nurtujące pytanie, czyli: Z kim teraz zawalczy Mateusz Gamrot?