Materla kontra Polska. Przeżył traumę i żąda milionów odszkodowania!

2 dni temu
Zdjęcie: Screen z YT: https://youtu.be/9kmhQuaDaKg


Michał Materla to jeden z najpopularniejszych zawodników sportów walki w Europie. Przez wiele lat dzierżył pas mistrza kategorii średniej organizacji KSW, a w 2017 roku był choćby bliski podpisania kontraktu z UFC. Jego życie zmieniło się jednak diametralnie, kiedy pewnego dnia do domu wparowała mu grupa uzbrojonych antyterrorystów. "Gazeta Wyborcza" obszernie wyjaśniła całą sprawę i dodała, iż zawodnik domaga się teraz gigantycznego odszkodowania.
Michał Materla został zatrzymany przez antyterrorystów z Centralnego Biura Śledczego Policji dokładnie 13 grudnia 2016 roku. "Gazeta Wyborcza" zdradziła, iż prokurator Agnieszka Nowicka prowadziła wówczas śledztwa w sprawie zorganizowanych grup przestępczych i jej zdaniem do tej grupy należał również Materla. Tym samym trafił on do aresztu pod zarzutem przyjęcia i rozprowadzania narkotyków. Wyszedł dopiero po ośmiu miesiącach po wpłaceniu kaucji w wysokości 150 tys. zł.
REKLAMA


Zobacz wideo Co dalej z Lewandowskim? "To brzmi jak kiepski żart"


Po wielu latach udowodniono, iż prokurator oparła się wyłącznie na niesprawdzonej opowieści jednego z przestępców. Prokuratura Krajowa zorientowała się, iż zarzuty są naciągane, a prokurator Jacek Szymanowski oczyścił zawodnika z zarzutów udziału w zbrojnej grupie przestępczej w 2018 roku. Cztery lata później Prokuratora Okręgowa w Poznaniu umorzyła za to w całości sprawę karną.
Tyle Michał Materla domaga się odszkodowania od sądu. Przeżył prawdziwe piekło
"Gazeta Wyborcza" poinformowała niedawno, iż Materla żąda teraz rekompensaty w wysokości blisko ośmiu milionów złotych (1,7 mln zł zadośćuczynienia za niesłuszne zatrzymanie i areszt oraz 6,1 mln zł odszkodowania za poniesione straty). Zaznaczono, iż bliscy sportowca do tej pory przeżywają traumę.
"W mieszkaniu była w tym czasie rodzina sportowca: partnerka i dwóch synów. Jeden z nich miał 14 lat i szykował się do wyjścia na trening pływacki. Według adwokata stał przy drzwiach i gdyby w porę nie odskoczył, mogłoby dojść do tragedii. Adwokat wytyka, iż antyterroryści nie przeprowadzili wcześniej rozpoznania. Młodszy syn sportowca miał sześć lat i również przeżył traumę" - czytamy.


Materla miał stoczyć rewanż z Chalidowem. Zarobiłby fortunę
Dodatkowo zwrócono uwagę na to, iż zdarzenie miało miejsce tuż przed pierwszą galą KSW na Stadionie Narodowym, gdzie Materla miał zawalczyć w rewanżu z Mamedem Chalidowem. "Z wniosku o odszkodowanie dowiadujemy się, iż Materla miał stoczyć w 2017 roku trzy starcia. Najważniejszy był pojedynek z Chalidowem na Stadionie Narodowym. To miała być walka wieczoru, federacja KSW zaczęła już ją reklamować" - kontynuowano.


"Tylko za ten jeden pojedynek Materla miał otrzymać milion złotych wynagrodzenia oraz dodatkowe pół miliona od sponsorów za oznaczenie ich marek na spodenkach, odsłoniętych częściach ciała i w ringu" - przekazano. To jednak nie koniec. "Wcześniej na innej gali miała się odbyć walka, za którą Materla miał zainkasować 300 tys. zł wynagrodzenia, 40 tys. zł od sponsorów oraz 200 tys. zł z tytułu transmisji telewizyjnej w systemie PPV" - doniesiono.


Gazeta podała, iż utraconych dochodów było więcej, gdyż wielu sponsorów po zatrzymaniu zerwało z nim współpracę. Działania prokuratorki zaprzepaściły też jego życiową szansę. "Adwokat informuje sąd, iż z podpisania kontaktu z Michałem Materlą zrezygnowała amerykańska federacja UFC. Dowiadujemy się, iż inni polscy zawodnicy MMA za jedną walkę w federacji UFC dostają od 200 do 500 tys. dolarów. Jego klasa sportowa była wówczas na pewno porównywalna lub wręcz wyższa. To był dobry czas na podpisanie lukratywnego kontraktu" - podsumowano.


Michał Materla nie może zaliczyć ostatnich miesięcy do udanych. Po znokautowaniu rok temu Radosława Paczuskiego na drugiej gali KSW na Stadionie Narodowym zawalczył co prawda o pas z Pawłem Pawlakiem, ale przegrał przez jednogłośną decyzję sędziowską. Do klatki powrócił po zaledwie trzech miesiącach, kiedy został brutalnie znokautowany przez Piotra Kuberskiego. Pojawia się wiele głosów, iż ostatni pojedynek w karierze może stoczyć na jubileuszowej gali KSW 100.
Idź do oryginalnego materiału