Rovanpera zapewnia oszałamiające zwycięstwo po powołaniu w ostatniej minucie

oen.pl 1 dzień temu


Kalle Rovanpera odniósł jedno z najważniejszych zwycięstw w swojej karierze w Rajdowych Mistrzostwach Świata, startując w Rajdzie Polski. W ostatniej chwili zrezygnował z przygotowań i wskoczył na miejsce kolegi z zespołu Toyoty, Sebastiena Ogiera.

Rovanpera i pilot Jonne Halttunen wygrali osiem z 19 szutrowych etapów i odnieśli niezwykłe zwycięstwo z przewagą 28,3 s przed kolegą z zespołu Toyoty Elfynem Evansem i Scottem Martinem.

Adrien Fourmaux i Alex Coria z M-Sportu zdobyli trzecie podium w tym sezonie WRC, zajmując trzecie miejsce ze stratą 42,3 s.

Po przejściu na program półetatowy w 2024 r. aktualny mistrz świata Rovanpera serwisował swój skuter wodny, gdy otrzymał powołanie do lotu do Polski po wycofaniu się Ogiera, który nie mógł wziąć udziału w zawodach po wypadku drogowym, który miał miejsce podczas rekonesansu we wtorek.

W rezultacie Fin kierował Polską, nie ukończywszy żadnych przygotowań do rajdu, i otrzymał specjalną zgodę na odbycie pośpiesznego zapoznawania się z odcinkami, który odbył się na kilka godzin przed testem otwierającym.

Choć sfrustrowany i czasami nieufny przed atakami na odcinkach przez pierwsze przejazdy, Rovanpera wystąpił w drugiej przejeździe przez etapy, aby zakończyć mocno przerwany piątek, nękany problemami z kontrolą widzów po powrocie Polski do WRC po raz pierwszy od 2017 r., zaledwie 1,8 traci prowadzenie w rajdzie. Prowadził go gwałtownie startujący Andreas Mikkelsen z Hyundaia, który odniósł swoje pierwsze zwycięstwo etapowe od Rajdu Walii Wielkiej Brytanii 2019.

Organizatorzy zostali zmuszeni do odwołania etapów trzeciego i siódmego, a etap szósty został na krótko zawieszony na czerwono. Działanie to podjęto z powodu mniejszości z ogromnej liczby fanów, którzy gromadzili się na etapach, stojąc w niebezpiecznych miejscach.

Kalle Rovanperä, Jonne Halttunen, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota GR Yaris Rally1

Zdjęcie: McKlein / Motorsport Images

W sobotę policja została ponownie wysłana na tereny leśne, gdzie wystąpiły problemy. Wydawało się, iż to rozwiązało problem, ponieważ w ciągu dnia doszło tylko do jednej krótkiej przerwy.

Tylko 7,7 znalazło się w czołowej piątce, a Evans był dwie sekundy za Mikkelsenem, ale przed Fourmaux i imponującym debiutantem w Rally1 Martinsem Seskiem, który w niehybrydowym Fordzie M-Sport Ford Puma zajął drugie miejsce. Lider mistrzostw Thierry Neuville z Hyundaia, pokrzywdzony przez otwarcie trasy, był siódmy, za Gregoire’em Munsterem (M-Sport).

Rovanpera objął prowadzenie w rajdzie na 10. etapie, po czym wygrał sześć z siedmiu etapów, zyskując 9,4 s przewagi nad Mikkelsenem przed ostatnim dniem. Evans był trzeci ze stratą 16,1 s, po przejechaniu drugiego miejsca na dystansie przed rozwarstwieniem prawej tylnej opony na 13. etapie.

Rovanpera jechał sprawnie na ostatnich czterech etapach w niedzielę, co do których wyraził najwięcej obaw, i zapewnił sobie imponujące drugie zwycięstwo w roku, po triumfie w marcu w Kenii.

Jednak imponujące osiągi Mikkelsena podczas jego pierwszego startu szutrowego w samochodzie Rally1 uległy pogorszeniu, gdy na 16. etapie uderzył w nasyp, w wyniku czego zrzucił mu prawą tylną oponę z felgi, co kosztowało Norwega 54,7 sekundy. Ostatecznie zakończył rajd na szóstej pozycji, za Seskiem.

To zapewniło Evansowi drugą pozycję, którą utrzymał do mety pomimo trudnego występu na Power Stage. Zdobył 16 punktów, zmniejszając różnicę do lidera mistrzostw Neuville’a do 15 punktów.

Fourmaux miał dobrą passę przez cały rajd i zdobył swoje trzecie podium w WRC w karierze, dorównując swoim wcześniejszym najlepszym wynikom w Szwecji i Kenii.

Neuville zajął w sumie czwarte miejsce [+1m10.8s] ale zdołał zdobyć tylko 14 punktów po zajęciu piątego miejsca w sobotę, piątego w klasyfikacji niedzielnej i pierwszego na Power Stage.

Thierry Neuville, Martijn Wydaeghe, Hyundai World Rally Team Hyundai i20 N Rally1

Zdjęcie: Fabien Dufour / Hyundai Motorsport

Zmuszony do wycofania swojego Hyundaia w piątek po nieuniknionym zderzeniu z jeleniem, faworyt rajdu Ott Tanak powrócił do walki w sobotę. Jednak Hyundai zdecydował się wycofać Tanaka w sobotnie popołudnie, ponieważ nie brał udziału w pierwszej rundzie punktów, i pozwolić mu skupić się na punktach Super Sunday. Okazało się to być inspirującą decyzją, ponieważ Estończyk zapewnił sobie 11 punktów za zajęcie pierwszego miejsca w klasyfikacji niedzielnej i drugiego miejsca w Power Stage.

W rezultacie po przejechaniu zaledwie ośmiu etapów Tanak stracił mistrza z 2019 r. 21 punktów do lidera Neuville’a.

Munster, który popisał się niesamowitą szybkością, zapewnił sobie siódme miejsce, kończąc wyścig z czasem 8,7 s przed Takamoto Katsutą z Toyoty.

Protegowany Toyoty Sami Pajari, który odebrał zwycięstwo w klasie WRC2 od Olivera Solberga, a w klasyfikacji generalnej znaleźli się w pierwszej dziesiątce.


Źródło

Idź do oryginalnego materiału