Mariusz Grabowski komentuje wycofanie Pudziana z KSW 100: „Jest zawód, niesmak dla kibiców” [VIDEO]

Zdjęcie: mariusz grabowski komentuje wycofanie pudziana z ksw 100 zawód niesmak dla kibiców

Mariusz Grabowski skomentował wycofanie Pudziana z KSW 100. Szef organizacji GROMDA uważa, iż jest to zawód dla kibiców KSW jednak rozumie decyzję Pudzianowskiego.

Pudzian podjął wczoraj decyzję o wycofaniu się z udziału w jubileuszowej gali KSW 100. Decyzja Mariusza Pudzianowskiego rozgrzała internetowe fora i media społecznościowe. Znalazło się wiele osób, które natychmiast skrytykowały byłego mistrza świata strongman.

Do tego grona nie zalicza się Mariusz Grabowski. Szef organizacji GROMDA rozumie decyzję podjętą przez Mariusza Pudzianowskiego. Grabowski podkreślił, iż bez wątpienia jest to spory zawód dla kibiców oglądających gale KSW jednak jest w stanie zrozumieć ten ruch Pudziana i jego sztabu szkoleniowego.

– Mariusz zasługuje na szacunek, bo wprowadzał MMA na wielkie wody. Jest zawód, iż nie wystąpi na setnej gali. Ja też jakbym organizował jubileuszową galę, też bym był zawiedziony. Po prostu może przemyślał, iż to jeszcze nie ten czas, może organizacyjnie nie szło po myśli włodarzy czy Mariusza, nie wiem. Na pewno niesmak dla kibiców.

– Ja bym Mariusza nie ganił, bo na pewno niejedną walkę stoczy. Ma swoje lata, wie, co robi. To on rozdaje karty, nie my. On nic nie musi, a może jedynie chcieć. Pewnie trenerzy zobaczyli, iż to jeszcze nie ten czas. Zdarzają się takie sytuacje. Byłem po rozmowie z Wojkiem, czy się godzą na Łukasza, czy nie. Nie mamy co się jeszcze zamykać, jak nie teraz, to w przyszłości może do takiej walki dojdzie.

Szef organizacji GROMDA jest zatem otwarty na dalsze negocjacje z federacją KSW w sprawie doprowadzenia do pojedynku Pudzianowski vs Parobiec. Niewykluczone, iż do takiego starcia dojdzie na jednej z gal KSW w 2025 roku.