Marek Samociuk wykorzystał zapasy i zdominował Daniela Jamesa na gali Rizin Otokomatsuri

mymma.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: marek samociuk wykorzystał zapasy i zdominował daniela jamesa na rizin otokomatsuri


Marek Samociuk wykorzystał zapasy, kontrolę i ciosy w parterze i pewnie pokonał Daniela Jamesa na gali Rizin Otokomatsuri i awansował do półfinału grand prix kategorii ciężkiej.

Marek Samociuk i Daniel James zmierzyli się w karcie wstępnej gali Rizin Otokomatsuri w legendarnej hali Tokyo Dome. Był to zarazem ćwierćfinałowy pojedynek Grand Prix Rizin w kategorii ciężkiej. Starcie zakontraktowano na trzy rundy.

Marek Samociuk stanął przed największym wyzwaniem w dotychczasowej karierze. Polak wchodził do białego ringu Rizin z serią trzech zwycięstw z rzędu odniesionych w klatce KSW. Zawodnik Uniq Fight Club mierzył się z prawdziwym weteranem, który ma za sobą lata startów w ACA, PFL i Bellatorze. Daniel James przekroczył wagę podczas ważenia i otrzymał czerwoną kartkę oraz odebrano mu punkty.

Bardzo mocny początek Daniela Jamesa, który wszedł w Polaka z ciosami. Samociuk trafia mocnym low kickiem. Marek Samociuk przyparty do narożnika. Polak atakuje kolanem i trafia w krocze przeciwnika. Chwila przerwy na to by James doszedł do siebie po przypadkowym uderzeniu. Daniel James rozpuścił ręce i trafił Polaka. Samociuk jednak nie pozostaje dłużny. Amerykanin wydaje się budować przewagę jednak Marek świetnie schodzi pod ciosami przeciwnika i przenosi walkę na matę. Daniel James idzie po kimurę. Samociuk zrywa uchwyt rywala dzięki potężnemu ground and pound na tułów. Niestety na minutę przed końcem pierwszej rundy James odwraca sytuację i zdobywa dominującą pozycję. Na szczęście w ostatnich sekundach Samociuk zdołał zrzucić z siebie Amerykanina.

Dobra praca prostymi w wykonaniu Polaka, który trafia także niskimi kopnięciami. Daniel James ponownie stara się ustawiać Samociuka ciosami i zamknąć go w narożniku. Świetne obalenie w wykonaniu Polaka. Marek Samociuk sprowadza przeciwnika na matę. Marek Samociuk udanie pracuje z góry wyprowadzając ciosy młotkowe oraz łokcie. Polak był na moment w dosiadzie jednak po chwili zaczął atakować z bocznej.

Daniel James wyprowadza mocne ciosy jednak Marek kontruje prostymi i niskimi kopnięciami. Kolejne doskonałe sprowadzenie w wykonaniu Samociuka. Polak przechodzi do dosiadu i atakuje z góry. Niespodziewanie sędzia przywraca walkę do stójki. Marek Samociuk jest jednak świetnie dysponowany i ponownie w bardzo łatwy sposób przenosi pojedynek do parteru. Marek Samociuk pokonał Daniela Jamesa po jednogłośnej decyzji sędziów.

Idź do oryginalnego materiału