Manchester United wkroczył na gaz w pościgu dla nowego napastnika.
Według wielu raportów (Via BBC; Pakiet zawiera gwarantowane 75 mln EUR, z dodatkami 10 mln EUR.
22-letni Słoweńczyk był głównym celem United tego lata. A po miesiącach rozmów i zwiadu Giants Premier League w końcu dokonali ruchu.
Lipsk jeszcze nie odpowiedział, ale źródła wewnętrzne mówią, iż klub uważa, iż Sesko chce dołączyć.
To wielka wiadomość latem, w którym United odbudowuje swój atak pod nową wizją Sir Jima Ratcliffe’a. Przynieśli już Matheus Cunha i Bryan Mbeumo, a teraz Sesko może być ostatnim dziełem.
Jeśli umowa się skończy, Rasmus Hojlund może być tym, który kieruje się do wyjścia, tworząc miejsce dla wysokiego Lipsku do przodu.
Podążaj za Jugo Mobile na WhatsApp
Newcastle United są również w miksie. Ich oferta, podobno 80 mln EUR, jest nieco niższa niż United.
Po odejściu Alexandra Isaka sroki chętnie wylądują również na nowego frontmana. Ale oferta United pokazuje, iż mają na myśli biznes – i nie boją się rzucić kości.
Jak Benjamin Sesko mógłby zmieścić się w drużynie Man United?
Na 6 stóp 5 cali Sesko przynosi więcej niż tylko wysokość. W zeszłym sezonie strzelił 21 bramek i 39 w 87 meczach dla Lipsku.
Jest szybki, silny i nie nieśmiały do strzelania z niczego. Niektórzy fani już nazywają go „małym haalandem” – i chociaż są to duże buty do wypełnienia, potencjał jest jasny.
Styl Sesko może pasować do szybkiej gry United. Uwielbia atakować przestrzeń, może kończyć obiema stopami i jest stałym zagrożeniem powietrznym.
Jeśli ruch przejdzie, mógłby poprowadzić linię, podczas gdy gracze tacy jak Cunha i Mbeumo oferują szerokie wsparcie.
Najważniejsze pytanie brzmi: czy Lipsk zaakceptuje ofertę? A jeżeli tak, czy Sesko może poradzić sobie z presją w jednym z największych klubów piłki nożnej?