Ma 157 cm wzrostu i zaimponował Fury'emu. "To prawdziwy pitbulterier"

15 godzin temu
Zdjęcie: Screenshot DAZN, https://www.instagram.com/p/DExJbz9tNk-/


Nick Ball w miniony weekend obronił pas mistrzowski WBA w kategorii piórkowej po tym, jak jego rywal nie mógł kontynuować walki. Brytyjczyk po prostu zamęczył przeciwnika, chociaż stosował też brudne zagrywki. choćby to nie przeszkadzało Tysonowi Fury'emu, który mocno kibicuje rodakowi.
Nick Ball (22-0-1, 13 KO) w miniony weekend bronił pasa mistrzowskiego WBA w wadze piórkowej na gali w Liverpoolu. Jego rywalem był TJ Doheny (26-6, 20 KO), który nie wytrzymał tempa pojedynku. W trakcie walki Irlandczyk miał powody do złości, bo Brytyjczyk stosował różne, brudne zagrywki.


REKLAMA


Zobacz wideo


Tyson Fury zachwycony rodakiem po obronie pasa. Nic mu nie przeszkadzało
Walka pomiędzy Ballem a Dohenym zakończyła się po 10 rundzie, bo drugi z zawodników nie wyszedł do 11. odsłony starcia z powodu zmęczenia. Brytyjczyk udowodnił więc po raz kolejny, iż potrafi zamęczać przeciwników i nie daje im zbyt wielkiego pola do popisu. Wcześniej jednak robił rzeczy, które wielu mogą się nie podobać.


Ball lubuje się w brudnych zagrywkach. Na przykład ściąga głowę rywala w klinczu, czy zdarza mu się uderzać głową. Raz choćby rzucił Doheneya, przez co odjęto mu punkt w dziewiątej rundzie. Nikt jednak nie spodziewał się, iż w walce z Irlandczykiem zastosuje kopnięcie. To na szczęście wydarzyło się po gongu, chociaż nie miała wiele wspólnego z fair play.
Zaczęło się od tego, iż Doheny w narożniku trzymał głowę rywala, chociaż sędzia już podzielał obu panów. Kiedy finalnie Irlandczyk puścił przeciwnika, to ten długo się nie zastanawiał i od tyłu kopnął go w nogi. Wszyscy świetnie uchwyciły kamery.


Zadziorność Balla podoba się Tysonowi Fury'emu. - Myślę, iż ten mały Nick Ball jest po prostu fantastycznym wojownikiem. Bóg stworzył go tak niskim, mającym zaledwie 157 cm, i to nie bez powodu. Gdyby był dwumetrowym olbrzymem, wszyscy czulibyśmy się zagrożeni. A ten facet to prawdziwy angielski pitbulterier - stwierdził były mistrz świata wagi ciężkiej w rozmowie z TNT Sports Boxing po walce Balla.


Portal 24boxing.com przypomniał, iż Fury zachwyca się Ballem, chociaż ten w przeszłości pokonał jego wielkiego przyjaciela. Chodzi o Isaaca Lowe'a, z którym Ball zwyciężył w 2022 roku przed czasem w trzeciej rundzie.
Idź do oryginalnego materiału