Łzy Kowalkiewicz po kolejnej porażce w UFC! „Moje serce jest złamane”

2 dni temu

Niestety kilkanaście godzin temu mieliśmy do czynienia z kolejną przegraną Kowalkiewicz. Zawodniczka „ATT” pomimo żalu, obiecuje już swój kolejny występ!

Karolina Kowalkiewicz była jedną z dwóch Polek, które stoczyły wczoraj walkę na gali UFC Vegas 100. Niestety zarówno ona, jak i Syguła odniosły wczoraj porażkę.

Klaudia przegrała z Melissą Mullins, podczas gdy Karola z Denise Gomes. Dla byłej pretendentki do pasa mistrzowskiego UFC była to już druga porażka z rzędu. Przed nimi była na fali 4 zwycięstw, które przyćmiły trochę jej wcześniejszą serię 5 przegranych pod rząd. Co interesujące w tym momencie jej rekord w UFC wynosi 9-9. Obyśmy jednak nie mieli w przyszłości do czynienia ze zmniejszeniem się wartości procentowej jej wygranych w tej organizacji.

ZOBACZ TAKŻE: Zapłakana Syguła zabrała głos po przegranym debiucie w UFC! [WIDEO]

Kowalkiewicz po kolejnej porażce w UFC: Dajcie mi trochę czasu.

Karola po odniesionej porażce nagrała się dla swoich odbiorców w serwisie Instagram. Ze łzami w oczach podziękowała kibicom za wsparcie oraz obiecała, iż to jeszcze nie koniec:

Cześć wszystkim. Bardzo przepraszam. Dziękuję za Wasze wsparcie. Jak widzicie, jest w porządku, jedynie moje serce jest złamane. Miałam świetny obóz, cięcie wagi poszło idealnie. Czułam się bardzo dobrze i byłam w dobrej formie, ale moja przeciwniczka jest po prostu lepsza, co mogę powiedzieć… Duże gratulacje dla niej, dobrze się spisała. Dajcie mi trochę czasu i do zobaczenia już niedługo. I spokojnie, nie wybieram się na żadną emeryturę.

Karolina Kowalkiewicz ma już 39 lat. W UFC jest od lat i z pewnością jeszcze trochę czasu tam spędzi. Ostatnio może nie ma przeżywa w amerykańskiej organizacji najlepszych chwil, jednakże nie zapominajmy, iż swego czasu mierzyła się z najlepszymi. Na koncie ma chociażby wygraną z Rose Namajunas czy właśnie walkę o pas z JJ.

Idź do oryginalnego materiału