Lider Sparty Wrocław mistrzem. Polacy znów dominowali

AUSTRALIA

W pierwotnym kalendarzu cykl Indywidualnych Mistrzostw Australii 2025 miał składać się z czterech rund. Ostatecznie nie udało się jednak rozegrać ostatniego turnieju w Brisbane, bowiem na dzień zawodów synoptycy prognozowali fatalną aurę pogodową. Wobec tego australijska federacja była zmuszona zredukować cały czempionat do trzech imprez.

W tej sytuacji to zawody w Albury-Wodonga wieńczyły mistrzostwa i jednocześnie obfitowały w sporą dawkę emocji na torze. Już po trzech seriach startów jasne było, iż złoty medal powędruje w ręce znakomicie dysponowanego Brady’ego Kurtza. Dla 29-latka był to sezon, tudzież rok wręcz fenomenalny. Nie dość, iż pełnił rolę lidera Betard Sparty Wrocław i wspólnie z zespołem wywalczył brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski to jeszcze w debiutanckim sezonie w cyklu Speedway Grand Prix aż do finałowej rundy w Vojens walczył o tytuł mistrza świata z Bartoszem Zmarzlikiem. Niech smaczku doda fakt, iż dopiero ostatni wyścig w Danii zadecydował o końcowych rezultatach.

Wyniki:
1. Brady Kurtz
2. Jack Holder
3. Chris Holder

ARGENTYNA

Argentyńczycy nigdy nie przestają zadziwiać. Tak jak w 2023 roku po raz pierwszy w historii odbył się mecz towarzyski pomiędzy reprezentacją gospodarzy a Resztą Świata, tak w 2025 roku w trakcie indywidualnych krajowych mistrzostw działacze zaskoczyli kolejną nowością. Zorganizowano bowiem historyczny czempionat par, a sam turniej rozegrano w doskonale znanym wszystkim systemie Speedway of Nations.

Po rozegraniu 21 wyścigów najlepsza para uzyskiwała bezpośredni awans do finału, natomiast duety z miejsc 2-3 rywalizowały w barażu. Zwycięzca tegoż biegu uzupełniał stawkę finału, a przegrany kończył zmagania z brązowym medalem. Obowiązywała punktacja 4-3-2-0, wobec czego nie było mowy, by któras z odsłon mogła zakończyć się remisem. Jednak Argentyna jak to Argentyna, u siebie mogła pozwolić sobie na drobne korekty regulaminu i oprócz podstawowych zawodników w swoich zespołach (nosiły nazwę klubów piłkarskich), organizatorzy nominowali dwóch rezerwowych, którzy od czasu do czasu pojawiali się w zamian za niektórych uczestników, ale ich zdobycze naturalnie wliczały się do dorobku poszczególnych ekip.

Spośród wszystkich trzech Polaków startujących w tamtym czasie – Daniel Kaczmarek, Paweł Miesiąc i Mateusz Tonder, to wychowanek Falubazu Zielona Góra mógł cieszyć się z medalu. 26-latek wywalczył go wespół z Damiánem Boyero.

Jeśli chodzi o zmagania indywidualne, tutaj również działo się bardzo wiele. Niewątpliwie biało-czerwoni byli głównymi faworytami całego cyklu, ale równorzędną walkę starali się nawiązać Facundo Albín, Carlos Eber Ampugnani, Cristian Zubillaga czy Facundo Cuello, których można spokojnie nazwać czołówką argentyńskiego żużla. Niejednokrotnie w zawodach zaskakiwał także 15-letni Agustín Kreder, dla którego był to debiutancki sezon w dorosłym speedway’u.

Finalnie Polacy i tak wykonali swoje zadanie wzorowo. Daniel Kaczmarek sięgnął po tytuł mistrzowski, Mateusz Tonder wywalczył srebrny medal, a brąz, mimo drobnych perturbacji na początku cyklu, przypadł Pawłowi Miesiącowi.

NOWA ZELANDIA

Tutaj, choć odbyło się kilka imprez, to zdecydowanie tą najważniejszą były indywidualne mistrzostwa Nowej Zelandii. Do zmagań na 320-metrowym torze w Christchurch przystąpiło łącznie dwunastu zawodników. Dużym nieobecnym był Bradley Wilson-Dean, którego od startu powstrzymały problemy komunikacyjne związane z przylotem do kraju.

Pod nieobecność pięciokrotnego triumfatora tychże zmagań, tym razem złoty medal wpadł w ręce Bena Whalley’a. Dla 22-latka był to drugi tytuł mistrzowski w karierze (wcześniejszy w 2021 roku). Podium uzupełnili George Congreve oraz Hayden Brookland, którzy również zaprezentowali się z bardzo dobrej strony.

Wyniki:
1. Ben Whalley
2. George Congreve
3. Hayden Brookland

USA

Największych koneserów „czarnego sportu” może zastanawiać fakt, dlaczego w USA wyłania się aż dwóch mistrzów kraju. Odpowiedź jest jednak prosta – po kłótni działaczy, od 1998 roku równolegle rozgrywane są turnieje, organizowane pod egidą AMA, czyli amerykańskiej federacji motocyklowej oraz SRA – Speedway Racing Association.

W tej pierwszej imprezie najlepszy okazał się Broc Nicol, który wygrał wszystkie trzy rundy cyklu i w pełni zasłużenie sięgnął po tytuł. Z kolei w drugich zmaganiach, po raz czwarty w karierze po złoty medal sięgnął Max Ruml.

W 2025 roku w Stanach Zjednoczonych nie brakowało także innych ciekawych wydarzeń. Odbyły się dwa starcia miejscowej reprezentacji z Resztą Świata. W Bakersfield triumfowali goście, natomiast w Auburn górą byli gospodarze. Ponadto w Industry Hills rozegrano prestiżowy World Speedway Invitational z międzynarodową obsadą, a pierwsze miejsce zajął bezbłędny Przemysław Pawlicki.

Daniel Kaczmarek