Piłkarze Barcelony z czystymi sumieniami, no może poza Wojciechem Szczęsnym, mogli w niedzielę późnym wieczorem rzucić się w wir świętowania. "Duma Katalonii" rozbiła 5:2 Real Madryt i sięgnęła po Superpuchar Hiszpanii. Tuż po finale nadszedł jednak bolesny cios. Już w 1. połowie zmieniony z powodu kontuzji został Inigo Martinez. Pierwsze diagnozy mówią o tym, iż stopera czeka dłuższa przerwa. A to z kolei może oznaczać zwrot ws. przyszłości Ronalda Araujo.