Ponad dwa lata czekała FC Barcelona, by wrócić do grania na choćby częściowo otwartym Spotify Camp Nou. Gdy ten moment w końcu nastał, a Katalończycy rozpoczęli mecz z Athletikiem Bilbao, jako pierwszy do roboty wziął się Robert Lewandowski. Polak już w 4. minucie otworzył wynik spotkania, a kataloński klub do końca meczu wychwalał go w mediach społecznościowych.