Lewandowski strzela i nagle kamera na Flicka. Hit nad hity

3 godzin temu
Zdjęcie: https://x.com/FabrizioRomano/status/1850271987840516293 / https://x.com/SweetHeartLewy/status/1850304622813913103


Robert Lewandowski został niekwestionowanym bohaterem sobotniego El Clasico. Na Santiago Bernabeu dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i to w ciągu dwóch minut. Za drugim razem idealnie złożył się do główki po dośrodkowaniu Alejandro Balde i umieścił piłkę w dolnym narożniku. Kamery uchwyciły, jak w momencie tamtego strzału Polaka zachowywał się trener Hansi Flick. Wideo już stało się hitem.
Robert Lewandowski ma za sobą najlepsze El Clasico w karierze. Po raz pierwszy, grając w koszulce FC Barcelony, udało mu się strzelić Realowi Madryt dwa gole w oficjalnym meczu. W dodatku jego zespół wygrał bardzo efektownie aż 4:0. Polak do siatki trafił w 54. i w 56. minucie. Najpierw dostał podanie z głębi pola od Marka Casado i precyzyjnie uderzył zza pola karnego tuż przy słupku. Potem zaś pokazał, jak potrafi strzelać głową. A miał się od kogo uczyć...


REKLAMA


Zobacz wideo Ewa Swoboda z wyjątkową nagrodą za pobicie halowego rekordu Polski. Otrzymała ją na gali Złote Kolce


Flick strzelał razem z Lewandowskim. Pokazali nagranie. Niesamowite sceny przy linii
Polak dostał kapitalne dośrodkowanie z lewego skrzydła od Alejando Balde. Znalazł się między dwoma stoperami Realu, wyskoczył wysoko w górę i umiejętnym ruchem skierował futbolówkę w prawy dolny róg. Kamery uchwyciły, jak w tym samym czasie zachowywał się jego trener Hansi Flick. Niemiec, stojąc przy linii, nagle lekko podskoczył i mocno pochylił się do przodu, naśladując strzał głową. Zaraz po tym na jego twarzy zagościł uśmiech i w podskokach ruszył do swoich asystentów, świętując bramkę na 2:0.


Reakcja Hansiego Flicka robi w mediach społecznościowych niesamowitą furorę. Nagranie udostępnione na platformie X przez Fabrizio Romano obejrzało już 2,4 mln widzów. O filmik pytany był choćby sam Robert Lewandowski w wywiadzie dla Eleven Sports. - Hansi Flick przed twoim strzałem zaimitował, jak powinieneś uderzyć głową. Czy z takim ustawieniem, takim ruchem on trafiłby do bramki? - zagaił dziennikarz Mateusz Święcicki.
Lewandowski zobaczył hitowe nagranie z Flickiem. Od razu w śmiech. "No musiałby..."
Pytanie nieco rozbawiło naszego napastnika. - No musiałby chyba wyskoczyć jeszcze wyżej... Ale super piłka dla napastnika, szczególnie dla mnie, gdzie dostanę taką piłkę między obrońcami i wystarczy tylko, iż gdzieś tam wyskoczę i tylko przymierzę. To coś wspaniałego. Cieszę się nie tylko, iż strzeliłem bramkę, ale iż graliśmy naprawdę fajną piłkę. W drugiej połowie w nogach pewnie czuliśmy zmęczenie, ale i tak chcieliśmy więcej. I to jest chyba to, co nas wyróżniało - powiedział.


Dla Roberta Lewandowskiego gol zdobyty głową był już 14. w tym sezonie LaLiga i 17. we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie. Polak z dużą przewagą prowadzi w klasyfikacji strzelców ligi hiszpańskiej. Drugiego Ayoze Pereza z Betisu wyprzedza aż o siedem trafień.
Idź do oryginalnego materiału