Lewandowski dostał nowy pseudonim. Tak go nazwali na okładce

1 dzień temu
Zdjęcie: Screen Mundo Deportivo


Hiszpańscy dziennikarze dali nowy pseudonim Robertowi Lewandowskiego, który zachwyca skutecznością w barwach FC Barcelony. - Lewandowski sprawia, iż nie patrzy się na jego wiek, ale na bramki, które wciąż strzela - m.in. pisali o Polaku.
38 - już tyle bramek w tym sezonie w 42 spotkaniach zdobył Robert Lewandowski. Polski napastnik w niedzielę był bohaterem FC Barcelony w wygranym 4:1 meczu ligowym u siebie z rewelacją ubiegłego sezonu - Gironą.


REKLAMA


Zobacz wideo Michał Żewłakow zbawcą Legii? Kosecki: Fajny ruch, ale nie spodziewałem się tego


Oto nowy pseudonim Roberta Lewandowskiego
Hiszpańskie media od niedzieli bardzo chwalą Roberta Lewandowskiego. Prześcigają się w komplementach pod adresem reprezentanta Polski. Dziennikarze dali też Lewandowskiemu nowy pseudonim.


"Letaldowski". To gra słów od nazwiska Lewandowskiego i słowa "letal". Znaczy ono po "zabójczy".
- Lewandowski sprawia, iż nie patrzy się na jego wiek, ale na bramki, które wciąż strzela. Polak liczy, iż do swojego dorobku dołoży kolejne mistrzostwo Hiszpanii, pierwsze w karierze trofeum Pucharu Króla oraz drugą Ligę Mistrzów. najważniejsze w osiągnięciu tych celów będą jego bramki. Jak na razie spisuje się na medal - w niedzielę zdobył dublet, ratując Barcelonę w momencie, gdy Girona doprowadziła do remisu" - czytamy.


Hiszpanie dodają, iż Lewandowski niedługo może zdobyć 40 bramek w sezonie.


"Napastnik Barcelony jest już tylko o dwie bramki od zostania szóstym zawodnikiem w historii klubu, który osiągnął przynajmniej 40 bramek w sezonie. Leo Messi dokonał tego aż 10 razy, ustanawiając światowy rekord w okresie 2011/12, kiedy zdobył 73 gole w 60 meczach. Oprócz niego barierę tę przekroczyli także Luis Suarez (59 goli w okresie 2015/16), Ronaldo (47 w okresie 1996/97), Mariano Martin (42 w okresie 1942/43) i Josep Escola (41 w okresie 1935/36)" - dodaje Mundo Deportivo.
Zobacz: Hiszpanie od rana trąbią o Lewandowskim. Tak go jeszcze nie nazwali
Zespół Flicka prowadzi w La Lidze. Ma 66 punktów, trzy więcej od Realu Madryt i aż dziewięć od trzeciego Atletico Madryt.


FC Barcelona w środę, 2 kwietnia (godz. 21.30) zmierzy się w rewanżowym starciu półfinałowym Pucharu Króla - na wyjeździe z Atletico Madryt. Zapraszamy na relację na żywo na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału