Novak Djoković w nieco ponad godzinę odprawił z kwitkiem Grigora Dimitrowa i awansował do finału turnieju w Miami. Podczas starcia z Bułgarem Serb mógł liczyć na wsparcie legendy futbolu, Leo Messiego. Argentyńczyk wraz z żoną i synami zasiadł na trybunach, a po meczu spotkał się z tenisistą. Fotkami z tego spotkania "Nole" pochwalił się w mediach społecznościowych.