Legia Warszawa dość często musi mierzyć się z karami, które nakładane są na nią przez UEFA za zachowanie kibiców. W ostatnich latach bardzo dużym echem odbiła się sytuacja z AZ Alkmaar, gdy w Holandii ucierpiał choćby prezes Dariusz Mioduski. Holendrzy zostali skromnie ukarani przez UEFA, ale i tak się od tej grzywny odwołali. Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie przyznał rację Holendrom.