Legia ma dwóch trenerów na liście życzeń

3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


Goncalo Feio nie może być pewny posady w Legii Warszawa. Ostatnie wyniki nie były zadowalające, w związku z czym pojawiły się głosy, iż władze klubu zamierzają dokonać zmiany szkoleniowca. Nieco lepsze nastroje panują po pokonaniu Betisu, ale to zdecydowanie zbyt mało, by zaufać Portugalczykowi. Dziennikarz Roman Kołtoń zdradził, iż na liście życzeń znajduje się dwóch trenerów.
Legia Warszawa po całkiem niezłym początku sezonu wpadła ostatnio w duży kryzys. Nie dość, iż poległa z Rakowem oraz Pogonią, to nie była w stanie pokonać Górnika Zabrze. Mimo iż wygrała w czwartek z Betisem 1:0, nie przekonało to prezesa Mioduskiego. - Legia szuka trenera. To nie jest żadna tajemnica. Legia dzwoni. Wiem, iż te kierunki są raczej zagraniczne - przekazał dziennikarz Piotr Kamieniecki, zaznaczając, iż najważniejszy w kontekście przyszłości Goncalo Feio będzie niedzielny mecz z Jagiellonią.


REKLAMA


Zobacz wideo Świątek bez trenera! Pożegnała się z Wiktorowskim


Goncalo Feio może nie utrzymać posady. Legia ma dwóch trenerów na liście życzeń
- Szkoleniowiec nie może być wiecznie kłótliwy, nie może opowiadać na konferencjach prasowych większych bajek od Jose Mourinho, bo jemu nikt nie dorówna - przekazał ostatnio Wojciech Kowalczyk, który apelował o zmiany wewnątrz klubu. Dodał, iż już teraz rozpocząłby budowanie drużyny na przyszły sezon, gdyż ten w kwestii tytułu mistrza Polski, "jest raczej przegrany".
Fatalne wyniki Legii spowodowały, iż Dariusz Mioduski i jego współpracownicy zaczęli prężnie działać. Tak przynajmniej można wywnioskować po słowach dziennikarza Romana Kołtonia. - Nie ukrywamy tego, co wiemy. Wiemy, iż dwóch trenerów z Hiszpanii jest na liście Legii Warszawa. To jest fakt niezaprzeczalny, bo ten klub nie może pozwolić sobie na to, by nie walczyć o mistrza Polski - oznajmił na antenie Prawdy Futbolu.


Były prezes PZPN Zbigniew Boniek uważa, iż limit trenera Feio się wyczerpał. Dodał, iż najbliższe spotkania mogą być dla niego albo odskocznią, albo trumną. - Według mnie robią już takie sondaże, to jest normalne. Prawie wszystkie drużyny, które mają taką ideę (zmiany trenera - red.), starają się być na to przygotowane - stwierdził. Sam szkoleniowiec jest jednak pewny, iż ma zaufanie piłkarzy. I to jest dla niego najważniejsze.


- Kiedy mówię, iż zawodnicy u mnie nie byli, to możesz być pewien, iż tak było. Jeszcze raz zapewniam: moje relacje z drużyną są bardzo dobre - powiedział Konradowi Ferszterowi ze Sport.pl. Po 10. kolejkach ligowych Legia zajmuje siódme miejsce w tabeli z dorobkiem 15 pkt. Jej strata do liderującego Lecha Poznań wynosi aż 10 pkt.
Idź do oryginalnego materiału