Robert Lewandowski po zgrupowaniu reprezentacji Polski wrócił do FC Barcelony, z którą może zdobyć jeszcze trzy trofea (La Liga, Puchar Króla, Liga Mistrzów). O tak dobre rezultaty byłoby znacznie trudniej bez 35 goli atakującego (w 40 meczach, dorzucił do tego trzy asysty), który ponownie zachwyca piłkarski świat.
REKLAMA
Zobacz wideo Oto grupa kibiców, która prowadzi doping na Narodowym. Historyczne sceny
Robert Lewandowski doceniony przez byłego napastnika Realu Madryt. "Spektakularny sezon"
36-latka nie może nachwalić się Fernando Morientes, były gracz m.in. Realu Madryt (1997-2003 i 2004/05), Liverpoolu (2005-2006) oraz Valencii (2006-2009), który w rozmowie z TVP Sport został poproszony o wskazanie najlepszego w tej chwili napastnika świata. Jaka była jego odpowiedź? - Wymieniłbym dwóch piłkarzy. Kyliana Mbappe i Lewandowskiego. Obaj rozgrywają spektakularny sezon - przyznał.
O formie polskiego piłkarza wypowiada się w samych superlatywach. - Jest niesamowita. Gra Lewandowskiego jest trudna do opisania. Ma 36 lat, ciągle strzela gole, jest liderem klasyfikacji strzelców La Ligi. To dobrze nie tylko dla Barcelony, ale też całej ligi, iż piłkarz z takimi osiągnięciami gra w Hiszpanii - podkreślił.
Następnie Morientes został zapytany o to, do którego piłkarza ze swojej epoki porównałby Lewandowskiego. Hiszpan wytypował Filippo Inzaghiego, znanego z występów w Juventusie, Milanie czy reprezentacji Włoch, po czym krótko uzasadnił ten wybór.
Zobacz też: Tak zmienił się Szczęsny po dołączeniu do Barcelony. "Ludzie z jego otoczenia mówią"
- On też przez wiele lat utrzymywał się na najwyższym poziomie i strzelał gole aż do emerytury. Bardzo długo grał w piłkę, radził sobie bardzo dobrze do końca. Był jednym z najlepszych napastników za moich czasów. Tu widziałbym kilka podobieństw - wytłumaczył.
Fernando Morientes wróży świetlaną przyszłość Robertowi Lewandowskiemu. "Zawsze będzie strzelał"
Lewandowski za niespełna pięć miesięcy skończy 37 lat, a mimo to w przyszłym sezonie dalej będzie występować w Barcelonie (to za sprawą uaktywnienia się stosownej klauzuli w jego kontrakcie). Morientes nie ma wątpliwości, iż klub na tym zyska, gdyż reprezentant Polski dalej będzie bardzo skuteczny.
- Dopóki jego ciało wytrzyma trudy rywalizacji, cały czas będzie bardzo ważnym zawodnikiem dla Barcelony. On zawsze będzie strzelał gole. Udowadnia, iż nie jest to kwestia wieku, nie trzeba patrzeć na datę urodzenia. Pokazuje, iż możesz mieć, 34, 35, 36, a może choćby za jakiś czas 38 lat i przez cały czas zdobywać bramki na najwyższym poziomie - stwiedził. I zwrócił uwagę na to, iż napastnik mógłby grać jeszcze więcej niż obecnie.
- Praktycznie w ogóle nie opuszcza spotkań. W tym roku Hansi Flick daje mu trochę odpocząć, ale sam Lewandowski byłby w stanie grać jeszcze więcej. To coś niesamowitego. Barcelona podjęła dobrą decyzję, zostawiając Lewandowskiego na kolejny sezon - zakończył 47-krotny reprezentant Hiszpanii.
jeżeli nie wydarzy się nic zaskakującego, reprezentant Polski rozpocznie od pierwszej minuty czwartkowy mecz ligowy pomiędzy FC Barceloną a Osasuną, zaplanowany na godz. 21:00. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.