Lech Poznań musi być bezbłędny

Na 6 kolejek przed końcem sezonu 2024/2025 zespół Lecha Poznań ma tyle samo punktów, ile miał 3 lata temu po 28 kolejkach, jednak nasza sytuacja jest dużo gorsza. Nie walczymy o dublet, na dodatek Raków Częstochowa ma 3 oczka więcej od Kolejorza i jeszcze lepszy bilans w dwumeczu.

Sytuacja Lecha Poznań jest jasna. Mecz z Motorem Lublin kilka zmienił, co jedynie Kolejorz pozostał w realnej grze o tytuł Mistrza Polski, ale przez cały czas nic nie zależy od niego. Do zdobycia pozostało maksymalnie 18 punktów, Raków Częstochowa musiałby potknąć się minimum 2 razy, by Lech Poznań został Mistrzem Polski. Lech Poznań do końca sezonu 2024/2025 musi już być bezbłędny licząc na pomoc m.in. Pogoni Szczecin, Stali Mielec czy Śląska Wrocław, które walczą o byt, przez co np. te ostatnie dwie drużyny mogą postawić się faworyzowanym „Medalikom”.

W realnej grze o tytuł Mistrza Polski pozostało Jagiellonia Białystok, która uzupełnia podium po 28. kolejce PKO Ekstraklasy 2024/2025. Patrząc na tabelę prowadzącej trójce realnie nie grozi już utrata miejsca na pudle, w niedzielę Lech Poznań pokonując Motor Lublin zrobił ogromny krok w kierunku wymaganego awansu do europejskich pucharów 2025/2026. Bez oglądania się na innych do realizacji celu minimum na 2024/2025 prawdopodobnie wystarczyłyby 3 wygrane przy Bułgarskiej.

CZOŁÓWKA PO 28. KOLEJCE PKO EKSTRAKLASY 2024/2025:

2.		Lech	28	18-2-8	52:25	56
3.		Jagiellonia	28	16-7-5	49:32	55
4.		Pogoń	28	14-5-9	46:30	47
5.		Legia	28	12-8-8	50:37	44

Co przed nami oprócz 3 meczów u siebie? Przez przeciętne wyniki na wyjazdach i 3 punkty straty do Rakowa Częstochowa drużyna Lecha Poznań nie jest faworytem do tytułu, na papierze ma niewygodny terminarz, ale za to Raków do 32. kolejki czekają 2 mecze z ekipami broniącymi się przed spadkiem czy domowe starcie z trzecią Jagiellonią. My do końca sezonu 2024/2025 rozegramy aż 5 spotkań ze środkiem tabeli, w tym z zespołami, które realnie o nic już nie walczą.

TERMINARZ LECHA I RAKOWA DO KOŃCA SEZONU 2024/2025:

Jeśli Lech Poznań ma sensacyjnie odzyskać 1. miejsce w ligowej tabeli, to musi liczyć m.in. na pomoc Pogoni myślącej już bardziej o finale Pucharu Polski aniżeli o Ekstraklasie. W Wielką Sobotę ekipa Rakowa Częstochowa uda się właśnie do Szczecina, gdzie „Portowcy” zaliczyli bilans 11-1-2, gole: 29:11, dlatego są szanse na chociaż remis Rakowa, który ostatni raz poległ na wyjeździe w maju zeszłego roku. Lech po 2 dniach podejmie u siebie Cracovię, która lepiej gra na wyjazdach niż w Krakowie notując dotąd wyjazdowy bilans 7-3-3.

29. kolejka
19.04, Pogoń – Raków (20:15)
21.04, Lech – Cracovia (20:15)

W 30. kolejce Raków znowu zagra 2 dni przed Lechem i czeka go tzw. mecz-pułapka. Śląsk walczy o byt, więc musi punktować, jednak dziś stracił kapitana Petra Schwarza co może mieć wpływ na jego grę. Za to Lech w 30. kolejce wybierze się do Radomia, gdzie w Ekstraklasie jeszcze nigdy nie wygrał. Radomiak przegrał ostatnie 2 spotkania, obok poznaniaków ma najmniej remisów w lidze.

30. kolejka
25.04, Raków – Śląsk (20:30)
27.04, Radomiak – Lech (17:30)

W 31. kolejce zarówno my, jak i Raków zagramy w sobotę, 3 maja. O godzinie 14:45 częstochowianie pokażą się w Mielcu, gdzie Stal jest w podobnej sytuacji jak Śląsk. Podopieczni Ivana Djurdjevicia nie mogą już kalkulować, chcąc się utrzymać powinni coś urwać „Medalikom”. Sam Lech również nie może sobie pozwolić na wpadkę, dnia 3 maja po 20:15 w domowej rywalizacji z walczącą o utrzymanie Puszczą będzie miał wielką szansę odczarować przeklęte majówki.

31. kolejka
03.05, Stal – Raków (14:45)
03.05, Lech – Puszcza (20:15)

Następna już kolejka, w której Raków zagra przed Lechem nakładając tylko na nas większą presję. 32. kolejka może mocno wywrócić tabelę, realnie po tej serii spotkań poznamy Mistrza Polski 2025. W sobotę, 10 maja Raków podejmie trzecią w tej chwili Jagiellonię, Lech dzień później jedzie do Warszawy na bój z Legią, która nie umie grać z czołówką, ale bez względu na wynik finału Pucharu Polski na pewno nam nie odpuści. O zeszłorocznym meczu z Legią właśnie w 32. kolejce Ekstraklasy lepiej nie wspominać, w tym roku Lech najpewniej będzie musiał wygrać w Warszawie.

32. kolejka
10.05, Raków – Jagiellonia (20:15)
11.05, Legia – Lech (17:30)

Plan 33. kolejki Ekstraklasy nie pozostało znany, jednak nie będzie większą niespodzianką, jeżeli znowu zagramy po Rakowie. W tej serii spotkań Lecha czeka ostatni wyjazd w okresie 2024/2025 i na papierze – najłatwiejszy spośród tych trzech, które nam zostały. Z kolei Raków wybierze się wtedy do pewnej utrzymania Korony, którą szkoli Jacek Zieliński potrafiący nam pomóc 3 lata temu i także w przedostatniej 33. kolejce.

33. kolejka
GKS – Lech
Korona – Raków

Lider przed 34. kolejką prawdopodobnie zostanie Mistrzem Polski. W sobotę, 24 maja, o godzinie 17:30 do Poznania przyjedzie Piast, z którym nie umiemy ostatnio grać nie potrafiąc choćby strzelić gola, więc tym bardziej wypadałoby się przełamać i ograć Aleksandara Vukovicia na jego pożegnanie z gliwickim klubem. Natomiast Raków podejmie u siebie inny zespół, który realnie o nic już nie walczy, czyli Widzew Łódź.

34. kolejka
24.05, Lech – Piast (17:30)
24.05, Raków – Widzew (17:30)

Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)