Lech liczył, iż grubo na nim zarobi. Z transfery i zysku nic raczej jednak nie wyjdzie

2 godzin temu

Filip Szymczak nie notuje udanego początku wypożyczenia do RSC Charleroi. 23-letni napastnik Lecha Poznań wciąż czeka na pierwsze trafienie w barwach belgijskiego klubu.

Szymczak we wrześniu został wypożyczony do RSC Charleroi z opcją wykupu. Klub z Jupiler Pro League zagwarantował sobie możliwość transferu definitywnego po zakończeniu sezonu.

Do tej pory Polak wystąpił w dziesięciu spotkaniach, jednak łącznie spędził na boisku niecałe 150 minut. Nie zdobył jeszcze żadnej bramki. W ostatniej kolejce trener Rik De Mil nie skorzystał z jego usług i pozostawił go na ławce rezerwowych.

Przed wyjazdem do Belgii Szymczak był wypożyczony do GKS Katowice. Po zakończeniu sezonu wrócił do Lecha Poznań, a następnie zdecydował się na transfer czasowy do zagranicznego klubu.

Kontrakt Filipa Szymczaka z Lechem Poznań obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku.

Idź do oryginalnego materiału