3 godzin temu
8. kolejka Ligi Centralnej Kobiet dostarczyła kibicom pełnego wachlarza emocji – od thrillerów rozstrzyganych jednym golem, przez popisy ofensywne, aż po demonstracje siły w wykonaniu pretendentek do awansu. W Tczewie i Warszawie zwycięzcy drżeli o wynik do ostatnich sekund, a w Żorach i Kielcach oglądaliśmy prawdziwe ataki huraganowe. Coraz wyraźniej widać różnice w formie poszczególnych drużyn, ale jedno pozostaje pewne – poziom intensywności i dramaturgii nie spada. 8. kolejka przyniosła kilka ważnych odpowiedzi, ale również nowe pytania przed kolejnymi starciami.
SMS ZPRP I Płock – ENEA Piłka Ręczna Poznań 20:30 (7:15)
Poznanianki odzyskały wigor i pewność siebie, o czym najlepiej świadczy wyjazdowe zwycięstwo w Płocku różnicą dziesięciu trafień. ENEA od samego początku narzuciła wysoki rytm gry, zmuszając młody płocki zespół do ciągłego biegania za piłką. Już do przerwy przyjezdne wypracowały solidną przewagę, głównie dzięki konsekwentnej obronie i szybkim kontratakom. W drugiej części spotkania kontrolowały przebieg meczu, nie dopuszczając do żadnego większego zrywu ze strony SMS-u.
Handball AZS AWF Warszawa – SPR Olkusz 25:26 (14:15)
AZS AWF próbował narzucać szybkie tempo gry, ale olkuszanki znakomicie odpowiadały na każdy atak, nie pozwalając gospodyniom zbudować większej przewagi. Obie drużyny grały odważnie, wymieniając cios za cios, a momentami tempo meczu przypominało wymianę na parkiecie Superligi. Losy spotkania ważyły się do ostatnich sekund – o końcowym wyniku zadecydowała jedna akcja i minimalnie większa determinacja SPR-u.
ENERGA Sambor Tczew – SPR Pogoń Szczecin 29:28 (18:12)
Starcie w Tczewie było jednym z najbardziej emocjonujących meczów całej kolejki. Gospodynie już w pierwszej połowie zdominowały grę i zbudowały sześciobramkową przewagę, grając niezwykle lekko i odważnie w ataku. Po przerwie Pogoń ruszyła w pościg, sukcesywnie odrabiając straty i doprowadzając do nerwowej końcówki. Choć szczecinianki przez kilka minut były niemal w transie, tczewianki wytrzymały napór i zachowały zimną krew w kluczowych momentach. Różnica jednej bramki mówi wszystko – to był prawdziwy thriller, a Sambor zgarnął jedne z najcenniejszych punktów w tym sezonie.
START Pietrowice Wielkie – MTS Żory 24:46 (10:23)
MTS Żory pokazał, dlaczego wraca na fotel lidera. Zespół Anny Niewiadomskiej dał popis niemal perfekcyjnej gry ofensywnej, rozbijając beniaminka różnicą aż 22 bramek. Pierwsza połowa ustawiła wynik i nadała ton całemu spotkaniu – Żory były szybsze, skuteczniejsze i lepiej zorganizowane w każdym elemencie. W drugiej części obraz gry nie uległ zmianie, a goście kontynuowali koncertową ofensywę, której gospodarze nie byli w stanie zatrzymać. To zwycięstwo potwierdziło, iż MTS znów złapał mistrzowski rytm i nie przypadkiem wraca na szczyt tabeli.
ELMAS-KPS APR Radom – Suzuki Korona Handball Kielce 27:36 (12:18)
Suzuki Korona notuje tydzień marzeń – najpierw zatrzymała lidera z Żor, a teraz pewnie rozbiła Radom na ich własnym boisku. Kielczanki od samego początku nadawały ton spotkaniu, grając z ogromną swobodą i pewnością siebie. Ofensywnie imponowały rozmachem, a ich akcje często kończyły się efektownymi trafieniami z drugiej linii. Radom próbował szarpać i odpowiadać własnymi seriami, ale defensywa Korony była zbyt dobrze zorganizowana, a bramkarki – ponownie – błyszczały formą.
Przypominamy o nowym formacie programu “Centralnie o manualnej“. W każdą niedzielę, która wieńczyć będzie weekendową kolejkę gier, równo o godz. 21.00 na kanale Handball Polska w serwisie YouTube (TUTAJ) wystartuje program poświęcony właśnie zakończonym spotkaniom. Nowością względem poprzedniego sezonu będzie wtorkowy program w pełni złożony ze skrótów wszystkich weekendowych spotkań. Prowadzący omówią w nim najważniejsze wydarzenia, a także zaprezentują Drużynę Tygodnia. Wtorkowe programy zaplanowane są na godz. 20.00.
Transmisje ze wszystkich meczów Ligi Centralnej Kobiet i Mężczyzn można śledzić za darmo na portalu streamingowym TVCOM.PL. Partnerem Technicznym Lig Centralnych jest Mizuno, a Oficjalnym Dostawcą Piłek marka Molten.
Wyniki wszystkich meczów 8. kolejki oraz aktualna ligowa tabela poniżej:
