Łatwiej było ulepić bałwana niż strzelić gola, ale Lechowi się udało [WIDEO]
Zdjęcie: Piłkarz Korony Kielce Jewgienij Szykawka (L) i Jesper Karlstroem (P) z Lecha Poznań podczas meczu piłkarskiej Ekstraklasy / PAP / Piotr Polak
Sobotni mecz w stolicy regionu świętokrzyskiego dość długo stał pod dużym znakiem zapytania. Decyzja o jego rozegraniu zapadła dopiero pół godziny przed pierwszym gwizdkiem sędziego Bartosza Frankowskiego z Torunia. Spotkanie toczyło się w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych, przy gęsto padającym śniegu.