Niemal dwie godziny trwało spotkanie 2. rundy WTA Madryt pomiędzy Magdą Linette i Marią Sakkari. Niestety to Greczynka była w stolicy Hiszpanii górą 7:6(5), 6:3. Był to prawdziwy przełom dla 82. rakiety świata. Po raz pierwszy od igrzysk olimpijskich w Paryżu udało jej się wygrać dwa spotkania z rzędu. Mimo to jej słowa, jakie padły podczas konferencji prasowej po meczu z Linette brzmiały wręcz kuriozalnie. Sakkari bez wahania wypaliła ws. aktualnej sytuacji.