W poniedziałek środkową Japonię nawiedziło trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,6 stopnia. Epicentrum znajdowało się na półwyspie Noto, jednak trzęsienie było odczuwalne na znacznie rozleglejszym obszarze. Odnotowano również wstrząsy wtórne, wydano także ostrzeżenia przed tsunami - fale mogą sięgać choćby kilku metrów.
REKLAMA
Zobacz wideo
Trefl Gdańsk wykonał krok w kieruku gry o TAURON Puchar Polski. Piotr Orczyk: Widać było nerwowość
Bartosz Kurek i jego żona odczuli skutki trzęsienia ziemi w Japonii. "Jesteśmy bezpieczni"
W japońskim klubie Wolfdogs Nagoya występuje Bartosz Kurek. Na co dzień w tym kraju mieszka z nim również jego małżonka Anna Kurek, która w mediach społecznościowych zdała wstrząsającą relację z ostatnich wydarzeń.
"Byliśmy w mieszkaniu, 17. piętro i nagle czuję, iż nasz budynek zaczyna się bujać... I w sekundę telefony zaczęły dosłownie wyć i przerażający głos z telefonu: earthquake (trzęsienie ziemi - red.). Zaczęło tak bujać wieżowcem, iż nasz telewizor praktycznie spadł z szafki. Jesteśmy bezpieczni, przez cały czas są wstrząsy wtórne, ale nie tak silne, już ledwo wyczuwalne. Jesteśmy 260 km od epicentrum, nie wyobrażam sobie, co przeżywają ludzie 260 km na północ od nas..." - napisała była siatkarka.
wpis Anny Kurek screen z https://www.instagram.com/stories/grejmanka/3270594492625554293/?hl=pl
Trzęsienie ziemi w Japonii. Rozgrywki siatkarskie pod znakiem zapytania
Trzęsienie ziemi pociągnęło za sobą szkody, choć sekretarz rządu Yoshimasa Hayashi podczas konferencji prasowej powiedział, iż na razie trudno oszacować ich skalę. Sytuację monitorują liczne instytucje, które przekazują również informacje na temat strat (m.in o zawalonych budynkach) oraz problemów takich jak zawieszenie połączeń kolejowych czy zerwanie linii energetycznych.
Na razie nie wiadomo też, czy trzęsienie ziemi będzie miało wpływ na rozgrywki ligi japońskiej. Najbliższe mecze odbędą się 5 stycznia, zatem pozostało czas na podjęcie decyzji w tej sprawie. Zespół Bartosza Kurka najbliższe spotkanie rozegra 6 stycznia, rywalem będzie drużyna Tokyo Great Bears. Po 16 kolejkach Wolfdogs Nagoya zajmuje czwartą pozycję w tabeli (bilans 10-6, 30 punktów).