Jedynym piątkowym spotkaniem w PGE Ekstralidze było starcie we Wrocławiu, gdzie miejscowa Betard Sparta zmierzyła się z Gezet Stalą Gorzów. Gospodarze pewnie pokonali rywali, budując aż 22-punktową zaliczkę przed rewanżem. W drużynie z Gorzowa zawiódł praktycznie każdy z podopiecznych duetu Świst–Orzeł, a jedynym wyróżniającym się zawodnikiem był Andrzej Lebiediew, który jako jedyny skutecznie rywalizował z wrocławianami.
Słabo zaprezentowali się również liderzy tacy jak Vaculik i Thomsen, a problemy Stali były widoczne szczególnie przy słabej postawie Oskara Palucha. Wychowanek klubu, który tego dnia zdawał maturę we Wrocławiu, zdobył cztery punkty. Jeszcze gorzej wypadł Oskar Fajfer, który nie przywiózł za sobą żadnego rywala.
Fajfer ma w tej chwili najniższą średnią biegową spośród wszystkich seniorów w PGE Ekstralidze – zaledwie 0,857 pkt/bieg. Dla porównania, w okresie 2023 osiągał średnią 1,763, a jego transfer do Stali był wtedy uznawany za udany ruch. Dziś wygląda na to, iż jego czas w elicie dobiega końca. jeżeli nie nastąpi zdecydowane przełamanie, żaden klub z najwyższej klasy rozgrywkowej może już nie zaufać zawodnikowi.
Przebłysk formy pojawił się podczas domowego meczu ze Stelmet Falubazem Zielona Góra, ale okazał się jednorazowy. W spotkaniu we Wrocławiu Fajfer powrócił do poziomu z wcześniejszych meczów wyjazdowych. Jego słaba forma to ogromny problem dla Stali, która po pięciu rozegranych meczach ma na koncie tylko jedno zwycięstwo i zajmuje piąte miejsce w tabeli.
Nawet gdyby Fajfer wrócił do formy z poprzedniego sezonu, ciężko byłoby mu znaleźć miejsce w składzie na kolejny rok. Kluby PGE Ekstraligi sięgają po sprawdzone nazwiska, a nie zawodników z wahaniami formy. Jedyną realną szansą może być ewentualny awans beniaminka, jednak w przypadku Fogo Unii Leszno czy Abramczyk Polonii Bydgoszcz, szanse Fajfera są znikome.
Już w przedsezonowych zawodach można było dostrzec, iż coś jest nie tak. Choć występy w Ostrowie i przeciwko Betard Sparcie Wrocław były niezłe, to w finale MPPK czy turnieju o koronę Bolesława Chrobrego zdobywał zaledwie dwa punkty. To nie był przypadek – problem z formą Oskara Fajfera trwa od miesięcy.
Oskar Fajfer (B) – Gezet Stal Gorzów
Oskar Fajfer – Gezet Stal Gorzów
