Krwawa jatka na stadionie. Bójka kiboli. Jest ofiara śmiertelna. Jedna osoba straciła nogę

2 lat temu
Zdjęcie: Facebook (Screen)/112Tarnów.pl - Tarnowski Portal Ratowniczy


Na stadionie w Radłowie (woj. małopolskie) chuligani Tarnovii Tarnów zaatakowali grupę pseudokibiców Unii Tarnów. W wyniku starcia jedna osoba zginęła, a jedna została poważnie ranna.
Według informacji policji zmarła osoba to 40-letni mężczyzna, który został raniony ostrym przedmiotem, najprawdopodobniej nożem.

REKLAMA







Zobacz wideo
Sposób na patologię w polskiej piłce



Ustawka kiboli pod Tarnowem, jedna osoba nie żyje
O zdarzeniu poinformował lokalny portal 112tarnow.pl, który powołuje się na Komendę Wojewódzką Policji w Krakowie. Starcie kiboli miało miejsce na obiektach klubu Radłovia Radłów w sobotę w godzinach porannych. Trwał wówczas turniej piłkarski z udziałem dwóch zespołów z Tarnowa - Unii i Tarnovii.
Jak podaje małopolska policja, w zamieszkach brało udział choćby 100 osób, jako pierwsi zaatakowali chuligani Tarnovii. Mieli ze sobą race, petardy, kije bejsbolowe, a także ostre przedmioty, m.in. noże. W wyniku starcia zginął 40-letni mężczyzna. Był reanimowany, ale nie udało się go uratować. Jedna osoba została poważnie ranna, straciła nogę.
Mocne słowa Lewandowskiego o grze w reprezentacji Polski. Porównał do Bayernu i Barcelony
"W miejscowości Radłów doszło do poważnego starcia między rzekomymi pseudokibicami Unii Tarnów a Tarnovii Tarnów, które okazało się być tragicznym wydarzeniem. Według relacji, w wyniku tej konfrontacji jedna osoba zginęła, a inna doznała poważnych obrażeń, włącznie z odcięciem jednej z kończyn" - informuje portal 112tarnow.pl.







- Około godziny 9:30 otrzymaliśmy informację o tym, iż doszło do jakiejś bójki na stadionie w Radłowie. Tam doszło do potyczek między osobami, które tam rozgrywały turniej piłkarski. Okazało się, iż w pewnym momencie jedna osoba została ranna prawdopodobnie racą, tam swoje czynności wykonywali policjanci oraz ratownicy medyczni. Niestety po kilkudziesięciominutowej reanimacji mężczyzny nie udało się uratować, jest to około 40-latek, na razie nie znamy jego tożsamości - przekazał rzecznik prasowy tarnowskiej policji Paweł Klimek.
Boniek "pożegnał" Błaszczykowskiego. Emocjonalnie. "Nie zawsze między nami była chemia, ale.."
Policja będzie prowadzić śledztwo w sprawie. Postara się ustalić, czy starcie między pseudokibicami Unii i Tarnovii było ustawką. Zabezpieczone zostaną nagrania z monitoringu.
- Działania prowadzimy pod nadzorem prokuratury, będziemy wyjaśniać przyczyny zdarzenia, czy to była "ustawka". Będziemy ustalać wszystkie osoby biorące udział w bójce i przyczyny zgonu 40-latka. W Radłowie jest grupa policjantów zajmujących się stricte przestępczością pseudokibiców - powiedział stacji Polsat News mł. asp. Bartosz Izdebski z KWP w Krakowie.
Idź do oryginalnego materiału