Robert Lewandowski ma za sobą bardzo udany i intensywny sezon. Rozegrał łącznie 52 mecze, w których strzelił 42 gole. Niedawno wrócił do pełni sił po kontuzji i zagrał w trzech ostatnich spotkaniach FC Barcelony. Mimo to zdecydował się nie pojechać na czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski, aby odpocząć. "Gra w biało-czerwonych barwach zawsze była dla mnie spełnieniem marzeń, ale czasem organizm daje sygnał, iż trzeba na chwilę odetchnąć" - oznajmił.
REKLAMA
Zobacz wideo Kosecki ostro o piłkarzach Legii: Powinno się otworzyć drzwi i serdecznie im podziękować za niezdobycie mistrzostwa od lat
Marek Koźmiński wypowiedział się o Lewandowskim
Polską kadrę już niebawem czeka bardzo ważne starcie w eliminacjach mistrzostwach świata przeciwko Finlandii, przez co decyzja Lewandowskiego wywołała niemałe poruszenie. Wielu skrytykowało Polaka. Teraz głos w tej sprawie zabrał Marek Koźmiński. Zdaniem byłego kadrowicza napastnik FC Barcelony powinien stracić opaskę kapitana. - Być może przyszedł czas, by oddał opaskę kapitańską komuś innemu. To zadanie do rozważenia dla selekcjonera. Robert sam się z tego wypisał. Roszada już nastąpiła - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty.
- Robert jest wybitnym piłkarzem, ale nie jest wybitnym kapitanem. To chyba puenta tego tematu. On nie ma kapitańskiego poczucia odpowiedzialności. Robert przedstawił nam bardzo znaczący przekaz: "Jestem bliski końca". Każdy zawodnik ma do tego prawo. Natomiast kapitan reprezentacji, piłkarz, który tyle osiągnął z drużyną, schodzi z okrętu w bardzo newralgicznym momencie. Zostawił drużynę - dodał.
Koźmiński podkreśla jednak, iż nie zamierza krytykować Lewandowskiego. - Nie chcę, żeby moje wypowiedzi wybrzmiały negatywnie, bo bardzo szanuję Roberta. Pewne decyzje mają jednak swoje reperkusje - stwierdził.
Reprezentację Polski w czerwcu czekają dwa mecze. Najpierw w najbliższy piątek zmierzy się z Mołdawią w meczu towarzyskim. Następnie we wtorek czeka ją wspomniane starcie z Finlandią.