Koszmarny kiks Polaka. Jak to nie wpadło?! Stał dwa metry przed pustą bramką

olimpiada.interia.pl 1 godzina temu

Niedzielny mecz Antalyaspor - Fenerbahce mógł rozpocząć się kapitalnie dla pomocnika reprezentacji Polski - Sebastiana Szymańskiego. 25-latek już w drugiej minucie znalazł się w kapitalnej sytuacji do zdobycia gola. Stojąc tuż przed pustą bramką, nie zdołał jednak skierować piłki do siatki. Całe zdarzenie wyglądało doprawdy kuriozalnie.


Idź do oryginalnego materiału