Koszmar w Serie A. Cała Europa wstrzymała oddech. Diagnoza jak wyrok

2 godzin temu
Zdjęcie: Twitter (Screeny)


W trakcie sobotniego meczu z Venezią pomocnik Genoi - Rusłan Malinowski - doznał poważnie wyglądającej kontuzji. Niestety dla ukraińskiego zawodnika uraz okazał się tak groźny, na jaki wyglądał. Genoa przekazała już w tej sprawie oficjalny komunikat.
Do pechowego i zupełnie przypadkowego zdarzenia doszło w trakcie sobotniego meczu Venezii z Genoą (2:0) w Serie A. Zdarzenia, w którym ciężkiej kontuzji doznał pomocnik i lider gości, Rusłan Malinowski. Wszystko wydarzyło się na początku drugiej połowy.

REKLAMA







Zobacz wideo Woda wyrwała ścianę. "Czułam się jak na Titanicu". Sportu nie będzie tam długo



Ukrainiec próbował przeciąć dośrodkowanie w pole karne i w trakcie wślizgu jedna noga ugrzęzła w murawie, a jego stopa bardzo mocno się wykręciła. Żaden rywal go nie potrącił, ani na niego nie wpadł. Malinowski krzyczał z bólu, opuścił boisko na noszach i od razu zabrano go do szpitala. W 50. minucie zmienił go Andrea Pinamonti.


Jeszcze w sobotę wieczorem Genoa ogłosiła, co dokładnie stało się Malinowskiemu. I jest to diagnoza fatalna i dla drużyny, i dla zawodnika, który obecny sezon ma już z głowy. Kontuzja okazała się poważna, na jaką wyglądała.
Ciężka kontuzja Malinowskiego
"Malinowski, który doznał kontuzji kostki, zwichnął staw skokowy oraz złamał kość strzałkową. W niedzielę przejdzie operację" - poinformował klub w oficjalnym komunikacie. Przewidywany czas przerwy Malinowskiego to siedem - osiem miesięcy.
Ukrainiec zawodnikiem Genoi był już w poprzednim sezonie. Wtedy grał tam jednak na wypożyczeniu, a latem tego roku klub zdecydował się pozyskać go na stałe. W poprzednim sezonie Malinowski rozegrał 30 spotkań, zdobył cztery bramki, miał dwie asysty. Obecne rozgrywki 31-latek zaczął od sześciu występów i asysty.



Po pięciu kolejkach Serie A Genoa zajmuje 12. miejsce w tabeli z pięcioma punktami na koncie. Venezia ma o punkt mniej i jest na 14. pozycji. Tegoroczny beniaminek Serie A odniósł w sobotę pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.
Idź do oryginalnego materiału