"Ostatnie tygodnie były kompletnie nieudane dla kilku piłkarzy Legii Warszawa. Do tego grona należeli m.in. Marc Gual, Bartosz Kapustka czy przede wszystkim Kacper Chodyna. Na tego trzeciego spadła ogromna krytyka, gdyż nie wykorzystał bardzo dużo doskonałych okazji do zdobycia bramki. "Feio jest niereformowalny" - pisali fani przed meczem z Ruchem, gdy zobaczyli Chodynę w pierwszym składzie. A ten wybiegł na boisko i pokazał, co potrafi" - komentował dziennikarz Sport.pl Hubert Pawlik.
REKLAMA
Zobacz wideo Który piłkarz Legii poradziłby sobie w drużynie Koseckiego z lat 90.? "Wszołek, ale ma jeden problem"
Kosecki wskazał. Ten piłkarz poradziłby sobie w jego Legii
Legia Warszawa awansowała do finału Pucharu Polski, niedługo zagra z Chelsea o półfinał Ligi Konferencji, ale fani i tak nie skrywają rozczarowania. Mistrzostwo Polski znów najprawdopodobniej nie powędruje do Warszawy. Wielu kibiców mogłoby się zastanawiać, czy piłkarze obecnej Legii poradziliby sobie w świetnych drużynach sprzed lat.
Czytaj także:
Jest rywal dla Kuleszy. Za kulisami wrze. "Białoruskie metody"
Kosecki wskazał na obecnego piłkarza Legii. "Dałby sobie radę"
Odpowiedzi na to pytanie poszukał Roman Kosecki, który gości w programie "To jest Sport.pl". Kto jak kto, ale on pamięta doskonałe czasy warszawskiego klubu. To właśnie ze stołecznej drużyny w końcówce lat 90. wypływał na szerokie wody. W latach 1988-1995 rozegrał też 69 meczów w narodowych barwach.
- Wszołek dałby sobie radę. Jest szybki, waleczny, charakterny. Ma oczywiście jedną bardzo dużą wadę... iż był w Polonii Warszawa! - powiedział Kosecki nie kryjąc przy tym śmiechu.
Czytaj także:
To byłby sensacyjny powrót do Legii po latach! "Bardzo mocno ceniony"
Niestety trochę go to eliminuje, ale nikt nie jest doskonały. Patrzę po tych obecnych piłkarzach, charakternych... - dodał.
W programie gościł także... syn Koseckiego, Jakub - także były piłkarz Legii i były reprezentant Polski.
- A ty patrzysz na charakter czy na umiejętności? Bo wy mieliście charakter, ale mieliście też umiejętności wielkie - wtrącił Kosecki junior, po chwili kontynuując.
- Szczerze nie wydaje mi się, żeby taki Wszołek - patrzę na moją Legię nawet. Jak ja mówię o tym Vinagre, iż super piłkarz i w mojej Legii byłby gwiazdą. Tak sobie myślę: kurde, o czym wy ludzie gadacie? Vinagre ma w poprzednim i tym sezonie pięć asyst. Wchodzę na statystyki Tomasza Brzyskiego rok po roku i chłopak ma w jednym sezonie 15-16 asyst. Ja miałem takiego gościa na boku obrony - skwitował Jakub Kosecki.