Kanadyjka Mariam Abdul-Rashid w półfinale igrzysk olimpijskich dobiegła do mety tuż za naszą Pią Skrzyszowską, która do końca czekała na informację, czy czas 12.55 s wystarczy jej do awansu do finału. Nie wystarczył, podobnie jak 12.60 s Kanadyjki. Abdul-Rashid była jedną z gwiazd rywalizacji w szczecińskim Memoriale Wiesława Maniaka, ale tuż przed ósmym płotkiem doznała kontuzji mięśniowej, przewróciła się, wpadła głową w przeszkodę. Tuż obok niej biegła Klaudia Wojtunik, która zdobyła cenne punkty do rankingu. A to dla niej istotne.
Kontuzja, bolesny upadek, a Polka tuż obok. Pech faworytki w Szczecinie
olimpiada.interia.pl 3 tygodni temu
- Strona główna
- Lekkoatletyka
- Kontuzja, bolesny upadek, a Polka tuż obok. Pech faworytki w Szczecinie
Powiązane
Mistrz olimpijski wróci na budowę?
4 godzin temu
17. PKO Bieg Trzech Kopców za nami – podsumowanie
13 godzin temu
Polecane
Posłowie PiS: Tusk wiedział o zagrożeniu już 10 września
6 godzin temu
Osuszacze powietrza w Cieszynie. Można je wypożyczać
6 godzin temu