Sierpień był wirą emocji dla wiernych Dallas Cowboys i Micheah Parsons. Obie strony nie były na tej samej stronie, ponieważ Parsons czuł, iż był niesprawiedliwie traktowany przez właściciela zespołu Jerry’ego Jonesa. Jones nie chciał negocjować umowy Parsonsa za pośrednictwem swojego agenta, który rozwścieczył Parsons na tyle, by poprosić o handel.
„Nadal milczałem, ale po powtarzających się ujęciach w sobie i wszystkich narracjach, które podjąłem trudną decyzję, nie chcę już grać dla Dallas Cowboys. Moja prośba o handel została osobiście przedłożona Stephenowi Jonesowi” – napisał Parsons.
Przez pewien czas nie było jasne, czy Kowboje rzeczywiście wymieniliby Parsons. W ciągu tygodnia Green Bay Packers zaczął zdobywać szum jako potencjalny cel dla Parsons.
„Niesłodnie stawiam Jaire na 0,01%. FWIW – stawiam Parsons na około 5%. Zaufaj mi, kiedy mówię, iż jestem tak sceptyczny jak każdy. Ale wydaje się, iż jest jakiś szum” – napisał reporter Packers Andy Herman.
W czwartek Packers nabył Parsons. Green Bay nie tylko zabezpieczył Parsons, ale także utrudniał życie rywala.
„Packers mogli uzyskać z tego podwójną liczbę. Nowa umowa Micheah Parsons – przy 47 mln USD rocznie – może bezpośrednio wpłynąć na rywalizujące z Lwami Dywizji, którzy aktywnie negocjują z Aidanem Hutchinsonem. Parsons i Green Bay po prostu wysadzili drzwi od rynku. Zobaczymy, czy to skończy, czy nie wpływają na to, czy nie,” NFL Insider Ari Meirov opublikował.
Podążaj za Jugo Mobile na WhatsApp
Sytuacja w Detroit stała się bardziej interesująca, szczególnie w przypadku gwałtownego wzrostu rynku. Najważniejszym priorytetem Lions jest przedłużenie Hutchinsonaale teraz będzie to znacznie wyższe koszty.
Parsons mógł pomóc Packerom, zanim kiedykolwiek zagrał na franczyzę. Teraz Lwy będą musiały zbliżyć się do tej liczby – lub ewentualnie dopasowują ją. Pod koniec dnia ktoś zapłaci za Hutchinsona. Hutchinson prawdopodobnie poświęciłby trochę pieniędzy, aby pozostać w stanie, w którym dorastał.