4 tygodni temu
Raków Częstochowa przegrał 0:1 z Maccabi Hajfa i oddalił się od awansu do fazy play-off Ligi Konferencji. Jedynego gola w tym spotkaniu strzelił Ethan Azoulay. Ewentualna eliminacja z europejskich pucharów może sprawić, iż Raków stanie się głównym faworytem do zdobycia mistrzostwa Polski w okresie 25/26. Zespół Marka Papszuna zaczął ligowe rozgrywki od wygranej 1:0 z GKS-em Katowice i porażek 1:2 z Wisłą Płock oraz 1:3 z Radomiakiem Radom.
REKLAMA
Zobacz wideo Urban nie wytrzymał! "Czy ja się nie przesłyszałem?!"
Czytaj także:
Sensacja dnia w europejskich pucharach! "Zrównali faworyta z ziemią"
Papszun jest skonfliktowany z Brunesem? "Wszystko zostało powiedziane"
Pewnym zaskoczeniem w składzie Rakowa mógł być brak Jonatana Brauta Brunesa, który w tym sezonie strzelił cztery gole w pięciu meczach. Papszun zdradził przed spotkaniem, iż powodem nieobecności Norwega jest uraz, a Wojciech Cygan, przewodniczący Rady Nadzorczej przekazał Kamilowi Głębockiemu z nawylot.tv, iż chodzi o kontuzję mięśnia dwugłowego. Pojawiły się jednak teorie, iż Brunes pozostaje w konflikcie z Papszunem lub niedługo ma zmienić klub na zasadzie transferu definitywnego.
Ostatecznie w wyjściowym składzie Rakowa znalazł się Patryk Makuch, a z ławki rezerwowych weszli Lamine Diaby-Fadiga i Leonardo Rocha.
Czytaj także:
Wszyscy widzieli, co kibice Rakowa wywiesili o Izraelu
Papszun zareagował na te teorie związane z Brunesem podczas pomeczowej konferencji prasowej. - Wszystko już zostało powiedziane. To plotki, które pojawiają się już od dłuższego czasu, nie mogę ich komentować. Nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Podobnie jest teraz. Nie wiem, czy zagra w rewanżu. Już od dzisiejszego poranka było wiadomo, iż nie będzie do dyspozycji - wytłumaczył trener Rakowa.
O konflikcie Brunesa z Papszunem media informowały już od końcówki maja br., a więc od momentu, w którym Raków wykupił Brunesa z OH Leuven za dwa mln euro. - Dziś pod dużym znakiem zapytania stoi przyszłość Brunesa. Myślę, iż kibice z Częstochowy nie do końca zdają sobie sprawę, jak wygląda sytuacja - informował Kacper Tomczyk z TVP Sport.
Zobacz też: Słynny klub znika z mapy po 118 latach. Dopiero grali tam reprezentanci Polski
Do tej pory Brunes zagrał 37 meczów w barwach Rakowa Częstochowa, w których strzelił 18 goli. W poprzednim sezonie Brunes strzelił 14 goli w Ekstraklasie, a skuteczniejsi byli tylko Efthymios Koulouris z Pogoni Szczecin (28), Mikael Ishak z Lecha Poznań (21), Benjamin Kallman z Cracovii (18), Jesus Imaz z Jagiellonii Białystok i Samuel Mraz z Motoru Lublin (po 16).
Rewanżowe spotkanie między Rakowem Częstochowa a Maccabi Hajfa odbędzie się w czwartek o godz. 20:00. Relacja tekstowa na żywo w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
