Kompromitacja za 30 mln euro, potęga traci zawody PŚ. "To katastrofa"

2 godzin temu
Zdjęcie: Gigantyczny problem z torem w Innsbrucku. W ramce trener Marek Skowroński


Dwadzieścia miesięcy budowy, 30 milionów euro kosztów i gigantyczny problem. Austria czekała na ten obiekt. Miała gościć na nim inaugurację Pucharu Świata, ale niestety ta musiała zostać przeniesiona, bowiem tor lodowy w Igls nieopodal Innsbrucka, na którym odbywały się zimowe igrzyska olimpijskie w 1976 roku, okazał się - po modernizacji - zbyt niebezpieczny. To wielki cios w potęgę sportów saneczkowych, bo tuż przed zimowymi igrzyskami olimpijskimi w Mediolanie i Cortinie d'Ampezzo tracą możliwość treningów na własnym torze.
Idź do oryginalnego materiału